- W Chicago odbywa się marsz Polonii z okazji Święta Konstytucji 3 Maja.
- Karol Nawrocki podkreśla znaczenie Konstytucji 3 Maja jako symbolu jedności narodu.
- Nawrocki spotkał się z ważnymi osobami w administracji USA, w tym z Donaldem Trumpem.
- Relacje polsko-amerykańskie oparte są na wartościach niepodległości i demokracji.
- Nawrocki zaznacza konieczność dbania o relacje z USA jako kluczowe dla przyszłości Polski.
W Chicago, z okazji Święta Konstytucji 3 Maja, odbywa się marsz Polonii, w którym uczestniczy Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta RP. W trakcie wydarzenia Nawrocki podkreśla znaczenie Konstytucji oraz relacji polsko-amerykańskich.
Obchody Święta Konstytucji 3 Maja
W Chicago, jak co roku, Polonia zorganizowała marsz z okazji Święta Konstytucji 3 Maja. W wydarzeniu bierze udział Karol Nawrocki, który w rozmowie z dziennikarzem Rafałem Stańczykiem podkreślił, że przesłanie jego obecności odnosi się do rocznicy uchwalenia Konstytucji, która była pierwszym w Europie aktem prawnym tego rodzaju.
Przesłanie Nawrockiego
Karol Nawrocki zaznaczył, że Konstytucja 3 maja symbolizuje jedność narodu, niezależnie od miejsca zamieszkania. „Te spotkania z Polonią, wspaniałą Polonią, która dba o pamięć historyczną, pokazują, jak piękną wartością jest Polska” – mówił Nawrocki.
Relacje polsko-amerykańskie
W trakcie wizyty w Waszyngtonie Nawrocki spotkał się z ważnymi osobami w administracji Donalda Trumpa, w tym z sekretarzem stanu USA Marco Rubio oraz przewodniczącym Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów USA Jimem Jordanem. W kontekście relacji polsko-amerykańskich podkreślił, że są one oparte na wartościach, takich jak niepodległość i demokracja.
Wizyty w Białym Domu
Ostatnim punktem wizyty Nawrockiego w Waszyngtonie była rozmowa z prezydentem USA Donaldem Trumpem. „Czuć było, że Polska jest ważnym partnerem w Europie dla Stanów Zjednoczonych” – stwierdził Nawrocki, dodając, że Amerykanie dostrzegają potencjał Polski do rozwoju.
Podsumowanie
Karol Nawrocki zwrócił uwagę na konieczność dbania o relacje z USA, które są kluczowe dla przyszłości Polski. „O te relacje trzeba dbać, bo USA są naszym ważnym partnerem” – podsumował swoje wystąpienia w Waszyngtonie.