- Legia Warszawa zdobyła Puchar Polski, pokonując Pogoń Szczecin 4:3.
- Incydenty podczas meczu obejmowały próbę wtargnięcia kibiców na stadion.
- Zatrzymano blisko 100 osób za wykroczenia, w tym posiadanie środków odurzających.
- 14 fanów wymagało pomocy medycznej, z czego czterech trafiło do szpitala.
- Po meczu trwały działania policji, a jeden z kibiców został ranny.
Legia Warszawa zdobyła Puchar Polski, pokonując Pogoń Szczecin 4:3 w finale, który odbył się na PGE Narodowym. Mimo starań policji, podczas meczu doszło do incydentów, w tym prób wtargnięcia kibiców na stadion.
Bezpieczeństwo na meczu finałowym
Finał Pucharu Polski, który odbył się w Warszawie, przyciągnął wielu kibiców. Policja, wspierana przez funkcjonariuszy z całego kraju, miała za zadanie zapewnienie bezpieczeństwa. Jak poinformowała Komenda Stołeczna Policji, mimo intensywnych działań, nie obyło się bez incydentów.
Incydenty przed meczem
Przed rozpoczęciem spotkania, grupa kibiców Legii próbowała siłą wtargnąć na stadion, rzucając niebezpieczne przedmioty w kierunku ochrony. Policjanci musieli interweniować, a agresja skierowana była także w ich stronę. W wyniku tych działań uszkodzona została brama nr 2.
Zatrzymania i interwencje
W trakcie zabezpieczenia finału zatrzymano blisko 100 osób. Wykroczenia dotyczyły m.in. posiadania środków odurzających oraz pirotechniki. Służby użyły środków przymusu bezpośredniego wobec agresorów. Zespół medyczny udzielił pomocy 14 fanom, z czego czterech z nich trafiło do szpitala.
Reakcje po meczu
Po zakończeniu meczu, funkcjonariusze kontynuowali swoje działania, które trwały do późnych godzin nocnych. Spore poruszenie wywołał wpis sympatyka Pogoni w mediach społecznościowych, który informował, że 24-latek padł ofiarą agresji i trafił do szpitala. W związku z tą sprawą, skontaktowano się z Zespołem Prasowym Komendy Stołecznej w celu uzyskania komentarza.