FAKRO rozpoczyna produkcję w USA: nowa era dla polskiego przemysłu
Polska firma FAKRO, znana z produkcji schodów strychowych, podjęła decyzję o uruchomieniu zakładu w Stanach Zjednoczonych, co oznacza znaczący krok w kierunku ekspansji na amerykański rynek. Prezes spółki, Ryszard Florek, zaznacza, że pierwotne plany zakładały zbudowanie fabryki w Nowym Sączu, jednak brak zgody lokalnych władz zmusił firmę do poszukiwania alternatyw. Ostatecznie wybór padł na Karolinę Północną, gdzie produkcja ma ruszyć w drugiej połowie czerwca.
Wyzwania i możliwości na rynku amerykańskim
Florek wskazuje, że w USA firma napotkała znacznie mniej przeszkód biurokratycznych niż w Polsce. Proces uzyskiwania niezbędnych zezwoleń oraz rekrutacji pracowników przebiegał sprawnie, co kontrastuje z czteroletnią walką z biurokracją w kraju. Prezes podkreśla, że amerykańskie władze wykazały się dużą przychylnością oraz chęcią wsparcia projektu, co miało kluczowe znaczenie dla decyzji o lokalizacji nowej produkcji.
FAKRO planuje wprowadzenie na rynek amerykański dwóch modeli schodów strychowych: ognioodpornych oraz termoizolacyjnych, które są zgodne z lokalnymi normami budowlanymi. W tym kontekście Florek zauważa, iż zmieniające się przepisy oraz stawki celne sprawiają, że lokalna produkcja staje się coraz bardziej opłacalna dla dystrybutorów, którzy preferują rodzimych dostawców, zwłaszcza po doświadczeniach związanych z pandemią.
Potencjał rozwoju i przyszłość FAKRO
Nowa inwestycja w Elizabeth City to nie tylko krok w stronę większej dostępności produktów FAKRO na rynku amerykańskim, ale również szansa na rozwój firmy w kontekście globalnym. Florek nie wyklucza dalszej rozbudowy portfolio produktowego, jednak na początek skupią się na zdobywaniu doświadczenia w nowym środowisku operacyjnym.
Wzrost znaczenia etykiety „Made in USA” w kontekście politycznym i konsumenckim staje się wyraźny, a FAKRO ma szansę stać się ważnym graczem na tym rynku. Jak podkreśla prezes, lokalne władze oraz sprawne procedury budowlane to atuty, które mogą przyspieszyć rozwój firmy i przynieść korzyści zarówno jej, jak i amerykańskiemu rynkowi budowlanemu.