- Kolor dymu z komina informuje o wyborze papieża: czarny oznacza brak wyboru, biały - dokonany wybór.
- Komin połączony z dwoma piecykami: jeden do palenia kart, drugi do produkcji dymu.
- W przypadku białego dymu towarzyszy mu bicie dzwonów, co dodatkowo informuje o zakończeniu głosowania.
- Przygotowania do konklawe wymagają prób technicznych, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie systemu.
- Incydent z 2005 roku podkreśla znaczenie odpowiedniego przygotowania technicznego przed konklawe.
W trakcie konklawe, które odbywa się w Kaplicy Sykstyńskiej, kolor dymu wydobywającego się z komina informuje świat o postępach w wyborze nowego papieża. Czarny dym oznacza brak wyboru, natomiast biały sygnalizuje, że kardynałowie dokonali wyboru.
Mechanizm komunikacji podczas konklawe
Komin na dachu kaplicy jest kluczowym elementem komunikacji między kardynałami a światem zewnętrznym. W przypadku, gdy kardynałowie nie wybiorą papieża, z komina unosi się czarny dym. Jeśli wybór zostanie dokonany, pojawi się dym biały.
Technologia piecyków
Komin zostanie połączony z dwoma piecykami. Pierwszy z nich, żeliwny, pochodzi z 1939 roku i służy do palenia kart do głosowania. Drugi piecyk, nowoczesny, jest odpowiedzialny za produkcję czarnego lub białego dymu. Aby uzyskać odpowiedni kolor dymu, do piecyka dodawane są specjalne substancje chemiczne.
Wizualizacja wyboru
Kolor dymu nie zawsze jest dobrze widoczny, dlatego białemu dymowi towarzyszy bicie dzwonów, co dodatkowo informuje o zakończeniu głosowania i wyborze nowego papieża.
Przygotowania do konklawe
Cała operacja związana z komunikacją dymem wymaga skrupulatnych przygotowań oraz prób technicznych, aby zapewnić, że wszystko przebiegnie zgodnie z planem.
Incydent z 2005 roku
Podczas konklawe w 2005 roku, po śmierci Jana Pawła II, z piecyka wydobył się dym, który niemal uszkodził słynne freski w Kaplicy Sykstyńskiej. Incydent ten podkreśla znaczenie odpowiedniego przygotowania technicznego przed rozpoczęciem konklawe.