- USA rezygnują z mediacji w negocjacjach pokojowych między Ukrainą a Rosją.
- Rzeczniczka Departamentu Stanu potwierdziła, że USA nie będą już pełnić roli mediatorów.
- Obie strony konfliktu muszą teraz opracować konkretne pomysły na zakończenie wojny.
- Wiceprezydent USA ocenił, że konflikt nie zakończy się w najbliższym czasie.
- Decyzja USA może wpłynąć na dalszy rozwój sytuacji w regionie.
Stany Zjednoczone ogłosiły rezygnację z roli mediatora w negocjacjach pokojowych między Ukrainą a Rosją, co potwierdziła rzeczniczka Departamentu Stanu. Wiceprezydent USA ocenił, że konflikt nie zakończy się w najbliższym czasie.
Rezygnacja z mediacji
Rzeczniczka amerykańskiego Departamentu Stanu, Tammy Bruce, poinformowała, że USA nie będą już pełnić roli mediatorów w rozmowach pokojowych dotyczących konfliktu między Ukrainą a Rosją. – Będziemy nadal pomagać, ale nie będziemy już latać po całym świecie jako mediatorzy na spotkaniach – powiedziała.
Oczekiwania wobec stron konfliktu
Bruce dodała, że teraz to obie strony muszą przedstawić i opracować konkretne pomysły na zakończenie tego konfliktu. – To będzie zależeć od nich – zaznaczyła.
Prognozy dotyczące konfliktu
Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, J.D. Vance, wyraził opinię, że wojna w Ukrainie prawdopodobnie nie zakończy się zbyt szybko. – To nie idzie w stronę rozwiązania, to się nie skończy w najbliższym czasie – stwierdził.
Podsumowanie
Decyzja USA o wycofaniu się z mediacji może wpłynąć na dalszy rozwój sytuacji w regionie. Obie strony konfliktu będą musiały same podjąć kroki w kierunku osiągnięcia porozumienia.