- Armia libańska przejęła 90% infrastruktury Hezbollahu na południu kraju.
- W listopadzie 2024 roku zawarto rozejm, który przewidywał wycofanie Hezbollahu z południa Libanu.
- Prezydent Joseph Aoun dąży do podporządkowania wszystkich grup zbrojnych władzy centralnej.
- Liban otrzymuje wsparcie od Stanów Zjednoczonych w stabilizacji sytuacji w kraju.
- Wojsko libańskie przejęło około 800 rakiet w obozie dla palestyńskich uchodźców.
W Libanie armia przejęła 90 proc. infrastruktury Hezbollahu na południu kraju, co jest wynikiem rozejmu zawartego w listopadzie 2024 roku. Prezydent Joseph Aoun zapowiada dalsze działania w celu podporządkowania władzy centralnej wszystkich grup zbrojnych.
Przejęcie infrastruktury Hezbollahu
Po wybuchu wojny w Strefie Gazy, Hezbollah rozpoczął regularne ostrzały Izraela, co doprowadziło do silnych kontrataków ze strony tego państwa. Jesienią 2024 roku sytuacja przerodziła się w otwartą wojnę. W listopadzie zawarto rozejm, który przewidywał m.in. wycofanie się Hezbollahu z południa Libanu oraz demontaż jego infrastruktury bojowej.
Postępy libańskiej armii
Jak informuje jeden z libańskich urzędników, armia już przejęła 90 proc. infrastruktury Hezbollahu na południu kraju. Dodatkowo, saudyjska telewizja Al-Hadath podała, że libańskie wojsko wkroczyło do baz Hezbollahu na północy kraju oraz przejęło około 800 rakiet w obozie dla palestyńskich uchodźców.
Wsparcie dla władzy centralnej
Prezydent Libanu, Joseph Aoun, wielokrotnie podkreślał, że dąży do podporządkowania wszystkich grup zbrojnych w kraju władzy centralnej. Działania te są wspierane przez Stany Zjednoczone, które również apelują o stabilizację sytuacji w Libanie.