2 maja 2025 roku, Stadion Narodowy w Warszawie – to właśnie tam rozstrzygną się losy 71. finału Pucharu Polski. Na murawę wybiegną dwie drużyny, które łączy jedno: głód trofeum. Pogoń Szczecin, która jeszcze nigdy nie sięgnęła po krajowy puchar, oraz Legia Warszawa, która celuje w swoje 21. zwycięstwo w historii tych rozgrywek. Emocje sięgają zenitu!
Wielka forma obu finalistów
Obie drużyny meldują się w finale w doskonałej dyspozycji.
Pogoń Szczecin ma za sobą prawdziwy dreszczowiec – w ostatnim meczu ligowym pokonała na wyjeździe Puszczę Niepołomice 5:4, a aż cztery gole zdobył Efthymios Koulouris. Szczecinianie imponują skutecznością i determinacją, a ich gra ofensywna może stanowić ogromne zagrożenie dla każdego rywala.
Z kolei Legia Warszawa pod wodzą Gonçalo Feio wygrała trzy ostatnie spotkania, w tym efektowne 3:1 z GKS Katowice. Zespół z Łazienkowskiej odzyskuje stabilność i liczy, że doświadczenie na dużej scenie pomoże mu sięgnąć po kolejne trofeum.
Droga do finału – bezkompromisowe starcia
Pogoń Szczecin:
- Stal Rzeszów (3:0)
- Odra Opole (1:0)
- Zagłębie Lubin (4:3)
- Piast Gliwice (2:0 – półfinał)
Legia Warszawa:
- Górnik Łęczna (3:1)
- Motor Lublin (2:1)
- Śląsk Wrocław (2:0)
- Ruch Chorzów (5:0 – półfinał)
Oba zespoły nie miały łatwej drogi do finału, eliminując mocnych przeciwników. Szczególnie efektowne było rozgromienie Ruchu przez Legię, co udowodniło, że warszawianie traktują Puchar Polski bardzo poważnie.
Kto zagra, a kto nie? Absencje i powroty
Pogoń Szczecin
Zespół prowadzony przez Roberta Kolendowicza ma niemal pełen skład do dyspozycji. Jedynym poważnym nieobecnym będzie Mariusz Malec, który mimo wyjazdu z drużyną do Warszawy, nie zagra z powodu urazu łydki.
Legia Warszawa
W Legii zabraknie Bartosza Kapustki, który doznał kontuzji i nie wróci już w tym sezonie. Dobrą wiadomością jest jednak powrót Pawła Wszołka, który wznowił treningi i będzie gotowy do gry w finale.
Przewidywane składy
Pogoń Szczecin:
Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris – Kurzawa, Gamboa, Ulvestad – Przyborek, Grosicki, Koulouris
Legia Warszawa:
Tobiasz – Wszołek, Pankov, Kapuadi, Vinagre – Gonçalves, Elitim, Oyedele – Morishita, Luquinhas, Gual
Sędzia klasy światowej na finał
Spotkanie poprowadzi Szymon Marciniak, jeden z najlepszych arbitrów świata, wspierany przez Adama Kupsika i Bartosza Heiniga. Za system VAR odpowiadają Piotr Lasyk i Marcin Borkowski. To gwarancja wysokiego poziomu sędziowania, który może mieć znaczenie w kluczowych momentach meczu.
Gdzie oglądać? Transmisja i studio meczowe
Finał będzie transmitowany na żywo w:
- TVP1
- TVP Sport
- sport.tvp.pl
- Aplikacja TVP Sport
Komentatorami będą Mateusz Borek i Grzegorz Mielcarski, a transmisji towarzyszyć będzie specjalne studio TVP z udziałem dziennikarzy i influencerów sportowych. Dodatkowo, wszystkie bilety zostały wyprzedane, a na Stadionie Narodowym pojawi się około 18 tysięcy kibiców Pogoni, którzy zorganizowali specjalny marsz ze Szczecina do Warszawy.
O co grają? Trofeum, prestiż i europejskie puchary
Zwycięzca Pucharu Polski otrzyma nie tylko prestiżowe trofeum, ale również awans do eliminacji Ligi Europy, co dla obu klubów oznacza olbrzymią szansę zarówno sportową, jak i finansową.
Dla Legii Warszawa to okazja do powrotu na szczyt po średnim sezonie ligowym. Dla Pogoni Szczecin – możliwość zapisania się złotymi zgłoskami w historii klubu. Występ w finale to ich piąta próba, ale żadnej jeszcze nie wygrali. Czy teraz się uda?
Kto faworytem?
Bukmacherzy nieznacznie faworyzują Legię, jednak forma Pogoni i ich ofensywa mogą mocno skomplikować plany stołecznych. Zespół ze Szczecina ma również przewagę psychologiczną – obecnie znajduje się wyżej w tabeli Ekstraklasy i prezentuje się bardziej stabilnie.
Zapowiada się mecz pełen emocji
Wszystko wskazuje na to, że dzisiejszy finał Pucharu Polski będzie prawdziwym piłkarskim świętem. Świetna forma obu zespołów, walka o trofeum, komplet publiczności, topowy sędzia i stawka w postaci europejskich pucharów – to mieszanka, która może dać jeden z najlepszych finałów ostatnich lat.
Nie przegap tego starcia. Pogoń czy Legia – kto sięgnie po Puchar Polski 2025? Odpowiedź już dziś o godzinie 16:00!