Kamil Grosicki o finale Pucharu Polski i presji

  • Pogoń Szczecin zmierzy się z Legią Warszawa w finale Pucharu Polski.
  • Zwycięzca zapewni sobie awans do europejskich pucharów oraz nagrodę finansową w wysokości 5 mln zł.
  • Kamil Grosicki podkreśla znaczenie meczu i cel drużyny, którym jest zdobycie trofeum.
  • Atmosfera finału jest wyjątkowa, a drużyna ciężko pracowała, aby tam wrócić.
  • Grosicki zaznacza, że nie należy narzucać sobie zbyt dużej presji przed meczem.

W finale Pucharu Polski zmierzą się Pogoń Szczecin i Legia Warszawa, a stawka jest ogromna – zwycięzca zdobędzie trofeum oraz zapewni sobie awans do europejskich pucharów, co wiąże się z nagrodą finansową w wysokości 5 mln zł.

Wielki finał na Stadionie Narodowym

Kamil Grosicki, kapitan Pogoni, podkreślił znaczenie nadchodzącego meczu. „To jest na pewno piękna historia wrócić z Pogonią na Stadion Narodowy, na finał” – powiedział. „Trener na początku tej przygody w Pucharze Polski powiedział, że mamy biznes niedokończony. I tak jest, bo mamy wielki finał, wielkie święto” – dodał.

Cel drużyny

Grosicki zaznaczył, że celem drużyny jest zdobycie trofeum. „Mamy na to wpływ, żeby zdobyć to trofeum dla Szczecina” – wyznał. „Wszyscy o tym marzymy i będziemy na to ciężko pracować” – dodał, podkreślając, że nie można narzucać na siebie zbyt dużej presji.

Przepustka do Europy

Kapitan Pogoni odniósł się również do możliwości awansu do europejskich pucharów. „Dla obu klubów może to być przepustka do europejskich pucharów” – tłumaczył. „Ale tak na to nie patrzymy. Patrzymy na to, co się wydarzy” – dodał.

Atmosfera finału

Grosicki z niecierpliwością czeka na mecz i wyjątkową atmosferę. „To nie jest tak, że każda drużyna może sobie tutaj grać co tydzień czy co miesiąc. Bardzo ciężko na to pracowaliśmy, żeby po roku tutaj wrócić” – powiedział. „Mam nadzieję, że to my po meczu będziemy się cieszyć” – zakończył kapitan Pogoni.

Źródło: sport
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments