Stuttgart w ogniu! Aryna Sabalenka i jej wielki powrót na korty
Niespodzianki w Stuttgarcie
Turniej WTA w Stuttgarcie zawsze przyciąga uwagę fanów tenisa, ale w tym roku zaskoczenia zaczęły się już na samym początku. Aryna Sabalenka, liderka rankingu WTA, miała zadebiutować w Niemczech w meczu z Anastazją Potapową. Jednak los postanowił pokrzyżować plany i to spotkanie nie dojdzie do skutku. Jak to się stało?
Potapowa wycofuje się
Po wygranej w pierwszej rundzie, Anastazja Potapowa zaskoczyła wszystkich, decydując się na wycofanie z turnieju. W efekcie, Sabalenka, która miała rozpocząć swoje zmagania od drugiej rundy, awansuje prosto do ćwierćfinału. Jak to wpłynie na jej dalszą grę? Zobaczymy już wkrótce!
Droga do ćwierćfinału
Sabalenka w swoim debiucie w Stuttgarcie pokonała Barbora Krejcikovą, oddając jej zaledwie pięć gemów. Następnie przyszła kolej na Paulę Badosę, która zdołała wygrać pierwszy set 6:4, ale Sabalenka nie dała za wygraną i wygrała dwa kolejne sety, kończąc mecz z wynikiem 6:4, 6:4. Widać, że forma białoruskiej zawodniczki rośnie z meczu na mecz!
Potencjalne wyzwanie
Kolejną rywalką Aryny będzie jedna z dwóch zawodniczek: Elise Mertens lub Diana Sznajder. Kto z nich okaże się lepszy? To pytanie, które już niebawem doczeka się odpowiedzi. Oto kilka faktów o możliwych rywalkach:
- Elise Mertens: Doświadczona zawodniczka, znana z mocnej gry defensywnej.
- Diana Sznajder: Młoda, utalentowana tenisistka, która może zaskoczyć swoją grą.
Co czeka na zwyciężczynię?
Nie tylko chwała, ale i 120 tys. dolarów oraz luksusowy samochód Porsche Taycan dla zwyciężczyni meczu! Kto nie chciałby zgarnąć takiego pakietu?
Relacja na żywo
Nie przegapcie emocji! Mecz Sabalenka – Mertens/Sznajder już dziś o godzinie 14:00. Gdzie? Oczywiście, na Polsatsport.pl!
Zapowiada się ekscytujący dzień pełen sportowych emocji. Kto według Was wygra? Dajcie znać w komentarzach!