W Krakowie doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego zginął lekarz ortopeda, zaatakowany przez pacjenta w Szpitalu Uniwersyteckim. Przewodnicząca Zarządu Krajowego OZZL, Grażyna Cebula-Kubat, wyraziła swoje przerażenie tym incydentem, podkreślając rosnące obawy lekarzy o bezpieczeństwo w pracy.
- W Krakowie zginął lekarz ortopeda, zaatakowany przez pacjenta w Szpitalu Uniwersyteckim.
- Grażyna Cebula-Kubat, przewodnicząca OZZL, wyraziła przerażenie i obawy lekarzy o bezpieczeństwo w pracy.
- Atak na lekarza pokazuje, że przemoc w placówkach medycznych może wystąpić w każdym miejscu, nie tylko na oddziałach psychiatrycznych.
- Cebula-Kubat ostrzegła, że rosnące zagrożenie może skłonić niektórych lekarzy do rezygnacji z pracy.
- Przewodnicząca OZZL podkreśliła poważne konsekwencje dla systemu ochrony zdrowia w obliczu obaw o bezpieczeństwo lekarzy.
Tragiczny atak na lekarza
Grażyna Cebula-Kubat, w rozmowie z Rynkiem Zdrowia, opisała sytuację, w której ceniony ortopeda został zaatakowany przez pacjenta, który przyszedł do niego po poradę. „Jestem przerażona tym, co się stało” – powiedziała, zaznaczając, że lekarze obawiają się o swoje życie w obliczu rosnącej przemocy w placówkach medycznych.
Bezpieczeństwo lekarzy w szpitalach
Przewodnicząca OZZL zauważyła, że choć niebezpieczeństwo na oddziałach psychiatrycznych jest znane, to sytuacja pokazuje, że lekarze są narażeni na ataki w każdym miejscu. „Będziemy się wszyscy bać o swoje życie, bo nie wiemy, kto przyjdzie do nas na wizytę” – ostrzega. Cebula-Kubat dodała, że jest w szoku, iż można w taki sposób zaatakować osobę, która ratuje życie.
Obawy o przyszłość zawodu
W obliczu rosnącego zagrożenia, Cebula-Kubat wyraziła obawę, że niektórzy lekarze, szczególnie starsi, mogą rozważyć rezygnację z pracy. „Nie dosyć, że nas jest mało, jesteśmy przeciążeni, to jeżeli teraz będziemy się bać o własne bezpieczeństwo” – powiedziała, podkreślając poważne konsekwencje dla systemu ochrony zdrowia.
Kroki w kierunku poprawy bezpieczeństwa
Grażyna Cebula-Kubat zaznaczyła, że już wcześniej zwracała uwagę ministerstwa na potrzebę poprawy bezpieczeństwa personelu medycznego. „Prosiłam już ministerstwo, była na rozmowach, ponieważ po zwiedzaniu oddziałów psychiatrycznych, gdy zobaczyła, jakie tam jest niebezpieczeństwo, zwróciła się o pewne rzeczy, które trzeba zrobić” – dodała. Jej słowa wskazują na pilną potrzebę wprowadzenia działań mających na celu ochronę lekarzy i personelu medycznego w Polsce.