Gigant zwolni 20 tysięcy pracowników

Firma UPS ogłosiła, że planuje zwolnić 20 tysięcy pracowników oraz zamknąć 70 oddziałów. Decyzję tę ogłosiła dyrektorka generalna UPS, Carol Tome, wskazując na spadek liczby przesyłek dostarczanych dla firmy Amazon. Oświadczenie zostało wydane we wtorek, a działania te mają na celu obniżenie kosztów w obliczu trudnej sytuacji rynkowej.

  • UPS planuje zwolnić 20 tysięcy pracowników oraz zamknąć 70 oddziałów.
  • Decyzja wynika ze spadku liczby przesyłek dostarczanych dla firmy Amazon.
  • Carol Tome, dyrektorka generalna UPS, podkreśliła konieczność tych działań w obliczu trudnej sytuacji rynkowej.
  • W styczniu UPS ogłosił obniżenie wolumenu dostarczanych przesyłek do Amazona o ponad połowę.
  • W marcu liczba ofert pracy spadła, a wskaźnik zaufania konsumentów osiągnął najniższy poziom od czasów pandemii COVID-19.

Redukcja zatrudnienia

UPS, zatrudniająca około 490 tysięcy pracowników, planuje znaczną redukcję kadry. Zwolnienia mają związek z ograniczeniem liczby przesyłek, które firma dostarcza dla swojego największego klienta, Amazona. Carol Tome podkreśliła, że działania podejmowane przez firmę są niezbędne w obliczu aktualnych wyzwań rynkowych.

Zmiany w relacji z Amazonem

W styczniu UPS ogłosił, że osiągnął porozumienie z Amazonem, które wiązało się z obniżeniem wolumenu dostarczanych przesyłek o ponad połowę. Po 30 latach współpracy, UPS postanowił ponownie ocenić relację z Amazonem, co miało istotny wpływ na decyzje dotyczące zatrudnienia.

Obawy o przyszłość handlu

Agencja Reutera zwraca uwagę na rosnące obawy dyrektorów firm związane z polityką handlową Donalda Trumpa. Wskazują oni, że obecne działania mogą wpływać negatywnie na nastroje konsumentów oraz przedsiębiorców. Nawet jeśli cła zostaną obniżone, skutki ostatnich miesięcy mogą być trudne do odwrócenia.

Spadek zaufania konsumentów

W marcu liczba ofert pracy gwałtownie spadła, a wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board w kwietniu osiągnął najniższy poziom od czasów pandemii COVID-19. Wzrosły również oczekiwania inflacyjne, co dodatkowo wpływa na sytuację na rynku pracy i w handlu.

Potencjalne skutki dla handlu

Carol Tome, dyrektor generalna UPS, zauważyła podczas telekonferencji, że „od ponad 100 lat świat nie mierzył się z tak ogromnymi potencjalnymi skutkami dla handlu”. Jej słowa podkreślają powagę sytuacji, w jakiej znalazły się firmy zajmujące się logistyką i handlem.

Źródło: tvn24.pl
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments