29 kwietnia 2025 roku, w Krakowie, lekarz szpitala uniwersyteckiego został brutalnie zaatakowany nożem przez 35-letniego mężczyznę. Atak miał miejsce w gabinecie, gdzie lekarz badał pacjentkę. Pomimo szybkiej interwencji ochrony, lekarza nie udało się uratować, co wywołało oburzenie w środowisku medycznym. Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, zażądał od organów państwowych końca bezkarności w przypadkach agresji wobec medyków.
- Brutalny atak na lekarza - 29 kwietnia 2025 roku w Krakowie, lekarz został zaatakowany nożem przez 35-letniego mężczyznę w swoim gabinecie.
- Interwencja ochrony - Pomimo szybkiej reakcji ochrony, lekarza nie udało się uratować.
- Oburzenie w środowisku medycznym - Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, wyraził smutek i oburzenie z powodu śmierci lekarza.
- Żądanie zmian w przepisach - Jankowski zażądał zakończenia bezkarności w przypadkach agresji wobec medyków oraz wzmocnienia ich ochrony.
- Pomysły na poprawę bezpieczeństwa - Pojawiają się propozycje, takie jak wprowadzenie bramek przy wejściu do szpitali, aby zwiększyć bezpieczeństwo medyków.
Brutalny atak w szpitalu
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek, około godziny 10.30. Napastnik wtargnął do gabinetu lekarza, rzucając się na niego z nożem. Ochrona szybko zareagowała, ujęła mężczyznę, który obecnie znajduje się w rękach policji. Niestety, lekarza nie udało się uratować, co potwierdziła minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Oburzenie środowiska medycznego
Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, wyraził głęboki smutek i oburzenie w związku z tragiczną śmiercią kolegi po fachu. W rozmowie z Rynkiem Zdrowia powiedział: „Brakuje słów na opisanie tego, co dzisiaj czujemy jako środowisko.” Podkreślił, że sytuacja, w której życie traci osoba ratująca innych, jest niewyobrażalna.
Żądanie zmian w przepisach
Jankowski zaznaczył, że środowisko lekarskie domaga się zakończenia bezkarności w sprawach agresji wobec medyków. Dodał, że choć obecnie nie jest czas na dyskusje o zmianach w przepisach, pojawiają się pomysły dotyczące wzmocnienia ochrony medyków, na przykład poprzez wprowadzenie bramek przy wejściu do szpitali.
Kondolencje dla rodziny
Samorząd lekarski wyraził kondolencje rodzinie zamordowanego lekarza na swojej stronie internetowej. „Z głębokim smutkiem i poruszeniem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci lekarza, który zginął w wyniku brutalnego ataku,” napisał Jankowski, dodając, że tragedia ta porusza całe środowisko medyczne.
Ochrona prawna dla medyków
Na łamach portalu Gazeta Lekarska opublikowano artykuł dra Pawła Kaźmierczyka, który wskazuje, że medycy mają prawną ochronę jak funkcjonariusze publiczni. Ochrona ta dotyczy jednak tylko w określonych sytuacjach, takich jak udzielanie pierwszej pomocy czy świadczenie usług zdrowotnych w placówkach z umową z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Ryzyko agresji i jego ograniczenie
Kaźmierczyk zauważa, że istnieją różne metody ograniczania ryzyka agresji wobec lekarzy. W przypadku agresywnych czynów, organy wymiaru sprawiedliwości mają obowiązek przeprowadzić postępowanie z własnej inicjatywy. Jednakże, jak podkreśla prawnik, ochrona ma charakter następczy i nie zawsze odstrasza potencjalnych sprawców.