34. rocznica śmierci policjanta Mirosława Droma

34 lata temu, 27 kwietnia 1991 roku, szeregowy Mirosław Drom zginął na służbie w Olsztynie. Jako funkcjonariusz Policji wykazał się odwagą i zaangażowaniem, jednak tragiczny wypadek z bronią służbową zakończył jego życie. Wspomnienie o nim jest żywe w sercach kolegów i przyjaciół, którzy pamiętają jego potencjał i oddanie dla służby.

  • Mirosław Drom zginął na służbie 27 kwietnia 1991 roku w Olsztynie.
  • Rozpoczął służbę w Policji 5 grudnia 1990 roku i szybko zyskał uznanie wśród kolegów.
  • Tragiczny wypadek był wynikiem nieostrożnego obchodzenia się z bronią przez innego funkcjonariusza.
  • Pamięć o Mirosławie Dromie przetrwała w sercach jego kolegów i lokalnej społeczności.
  • Jego odwaga i zaangażowanie w służbę są inspiracją dla współczesnych funkcjonariuszy.

Ostatnie dni Mirosława Droma

Mirosław Drom, urodzony w 1971 roku, rozpoczął swoją służbę w Policji 5 grudnia 1990 roku. Już w 1991 roku został mianowany kursantem plutonu liniowo-wypadowego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Mimo krótkiego okresu pracy, zyskał uznanie wśród przełożonych i kolegów, którzy dostrzegali w nim duży potencjał na przyszłość.

Tragiczny wypadek

27 kwietnia 1991 roku, podczas wykonywania obowiązków służbowych, Mirosław Drom został śmiertelnie postrzelony. Incydent miał miejsce w wyniku nieostrożnego obchodzenia się z bronią służbową przez innego funkcjonariusza. Ta tragedia wstrząsnęła nie tylko jego bliskimi, ale również całym środowiskiem policyjnym, które straciło obiecującego policjanta.

Pamięć o bohaterze

Wspomnienie o szeregowy Mirosławie Dromie przetrwało w pamięci jego kolegów z pracy. Jego odwaga oraz zaangażowanie w służbę są nadal inspiracją dla wielu funkcjonariuszy. Policja i społeczność lokalna pamiętają o nim, oddając hołd jego pamięci i poświęceniu dla bezpieczeństwa obywateli.

Źródło: policja.pl
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zostań naszym fanem!

Pomóż nam się rozwijać! Polub nas na Facebooku! i śledź nas na X!