Marta Półtorak, znana w środowisku żużlowym, była prezes Stali Rzeszów, obecnie działa jako sponsor Żużlowej Reprezentacji Polski. W ostatnim czasie gościła dziennikarza Mateusza Kędzierskiego w programie „Home Track”, gdzie wspominała czasy swojej działalności w rzeszowskim żużlu oraz omawiała aktualne wyzwania klubu. Jej firma, największy w Europie przetwórca tworzyw sztucznych, generuje roczne przychody blisko 500 milionów złotych.
Wspomnienia z przeszłości
Marta Półtorak w programie „Home Track” opowiedziała o swoich doświadczeniach związanych z rzeszowskim żużlem. To właśnie w jej ekipie startowali znani zawodnicy, tacy jak Nicki Pedersen czy Rune Holta. Półtorak wspomniała o czasach, gdy rządziła żużlem przy ulicy Hetmańskiej, podkreślając, jak wiele emocji towarzyszyło jej działalności w tym sporcie.
Aktualna rola w żużlu
Obecnie Półtorak pełni funkcję sponsora Żużlowej Reprezentacji Polski. W rozmowie z Kędzierskim zaznaczyła, że losy żużla w Rzeszowie są jej nadal bliskie. „Michał Drymajło robi wszystko, żeby klub był na odpowiednim poziomie. Podejmuje działania, co nie zawsze się udaje. Trochę czegoś brakuje. Czego? Sama nie wiem czego. Aczkolwiek bardzo doceniam starania” – mówiła.
Przyszłość Stali Rzeszów
Półtorak, pytana o możliwość sponsorowania Stali Rzeszów w przyszłości, odpowiedziała: „Nigdy nie można powiedzieć, że coś się nie zmieni”. Podkreśliła, że choć nie prowadzi częstych rozmów z osobami zaangażowanymi w klub, to podziwia ich wysiłki i zrozumienie dla trudności, z jakimi się borykają.
Ważne momenty w historii klubu
W programie „Home Track” Półtorak wspomniała także o awansie Stali Rzeszów do PGE Ekstraligi oraz o trudnych negocjacjach z takimi zawodnikami jak Tomasz Gollob i Jarosław Hampel. Nie mogło zabraknąć nawiązań do tragicznie zmarłego Lee Richardsona oraz pamiętnego meczu w Lesznie, który zakończył się wynikiem 75:0 dla Unii.