W ubiegły weekend rycka policja otrzymała zgłoszenie dotyczące przemocy domowej. Na miejsce został wysłany patrol, który zatrzymał 28-letniego mężczyznę, oskarżonego o znęcanie się nad swoim bratem. Agresor spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie, a w przyszłości może mu grozić pięć lat więzienia.
Awantura w rodzinie
Incydent miał miejsce, gdy 28-letni mieszkaniec powiatu wszczął awanturę ze swoim bratem. Podczas kłótni bił go i popychał, co skłoniło świadków do wezwania policji. Funkcjonariusze szybko zareagowali i zatrzymali agresora.
Przemoc psychiczna i fizyczna
Aspirant Łukasz Filipek z ryckiej policji poinformował, że mężczyzna od około trzech lat stosował przemoc zarówno fizyczną, jak i psychiczną wobec swoich bliskich. W trakcie awantur wyzywał ich, życzył śmierci oraz niszczył mienie domowe. Jego działania obejmowały popychanie i uderzanie pokrzywdzonych.
Konsekwencje prawne
Po postawieniu zarzutów znęcania się nad najbliższymi, sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 28-latka. W przyszłości może mu grozić nawet pięć lat pozbawienia wolności, co podkreśla powagę sytuacji oraz skutki stosowania przemocy w rodzinie.
Wsparcie dla ofiar przemocy
Policja przypomina, że obowiązujące prawo zabrania stosowania przemocy wobec bliskich. Aspirant Filipek apeluje: „Jeżeli sami lub ktoś z rodziny jest krzywdzony przez osoby najbliższe, nie wstydźmy się prosić o pomoc. Pamiętajmy, że nie jesteśmy z tym sami.” W sytuacjach kryzysowych warto zwrócić się o pomoc do policji lub innych instytucji zajmujących się przeciwdziałaniem przemocy domowej.