Prezydent USA Donald Trump wezwał Kreml i Kijów do spotkania w celu „sfinalizowania” umowy kończącej wojnę na Ukrainie. Oświadczenie to padło po dniu rozmów pokojowych, które zbiegły się z zamachem na rosyjskiego generała. Trump uznał, że kluczowe punkty zostały już ustalone i zażądał, aby obie strony „zatrzymały krwawe działania, TERAZ”.
Atak na rosyjskiego generała
W piątek w mieście Balashikha, położonym 13 mil na wschód od Moskwy, zginął generał Yaroslav Moskalik, zastępca szefa sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych. Wybuchł ładunek wybuchowy umieszczony w jego samochodzie. Rosyjskie media doniosły o eksplozji, która zabiła również drugą osobę. Kreml obwinił Ukrainę o ten atak, a rzecznik Dmitrij Pieskow stwierdził, że „reżim kijowski po raz kolejny pokazuje swoją prawdziwą naturę”.
Trump podkreśla bliskość porozumienia
W swoim poście na platformie Truth Social Trump stwierdził, że „dobry dzień w rozmowach” z Rosją i Ukrainą. „Są bardzo blisko umowy, a obie strony powinny teraz spotkać się na wysokim szczeblu, aby to zakończyć” – napisał. Prezydent USA podkreślił, że większość kluczowych punktów została uzgodniona i wyraził gotowość do pomocy w zakończeniu „okrutnej i bezsensownej wojny”.
Kontrowersje wokół Krymu
Trump oskarżył ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o przedłużanie konfliktu poprzez odmowę ustąpienia Krymu. W rozmowie opublikowanej w piśmie Time, Trump zasugerował, że półwysep pozostanie pod kontrolą Moskwy, co miałoby być częścią amerykańsko-brokerskiej umowy pokojowej. Zełenski odpowiedział, że Krym należy do Ukrainy, powołując się na konstytucję i prawo międzynarodowe.
Reakcje na propozycje USA
Propozycje USA, które nie wymagają od Ukrainy uznania Krymu jako rosyjskiego, przewidują jednak prawne uznanie rosyjskiej kontroli nad półwyspem. W odpowiedzi na te plany, europejscy i ukraińscy urzędnicy wskazali, że kwestie terytorialne powinny być omawiane po pełnym i bezwarunkowym zawieszeniu broni.
Wyzwania humanitarne w Ukrainie
Agencja ONZ ds. uchodźców ostrzegła, że jest zmuszona do ograniczenia wsparcia dla nowo przesiedlonych osób w Ukrainie, co jest wynikiem intensyfikacji ataków na froncie oraz zawieszenia pomocy przez administrację Trumpa. Karolina Lindholm Billing, przedstawicielka UNHCR w Ukrainie, zaznaczyła, że niektóre programy wsparcia są wstrzymane, co wpływa na potrzebujących.
Opinie i kontrowersje polityczne
Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson skrytykował propozycje Trumpa, ostrzegając, że Ukraina „nic nie zyska” na amerykańskich planach, a także oskarżył Waszyngton o nagradzanie Putina za „bezwzględne rzezie” cywilów. W międzyczasie, Zełenski i jego doradcy podkreślali, że jakiekolwiek rozmowy o ustępstwach terytorialnych są nieproduktywne i naruszają ukraińską konstytucję.