Od początku kwietnia w Polsce miała miejsce seria kradzieży, w której sprawcy okradali drogerie, a ich łupem padały m.in. produkty chemiczne i kosmetyczne, w tym cenne perfumy. W powiecie opolskim straty oszacowano na sześć tysięcy złotych, a działania policji doprowadziły do szybkiego ustalenia sprawców tych przestępstw.
Rozwój sytuacji w Poniatowej
Policjanci z Poniatowej, po zidentyfikowaniu trendu przestępczości, odkryli, że podobne incydenty miały miejsce także w sąsiednich powiatach oraz województwach. W wyniku intensywnego śledztwa, wytypowano trzech mężczyzn w wieku od 19 do 35 lat, którzy zostali zatrzymani w środę na terenie województwa świętokrzyskiego.
Ustalenia dotyczące zatrzymanych
W momencie zatrzymania, mężczyźni posiadali niebezpieczne przedmioty oraz część wcześniej skradzionych towarów. Ich działania na terenie całego kraju przyniosły łączną wartość strat na poziomie blisko 140 tys. złotych, co stanowi poważny problem dla lokalnych przedsiębiorców.
Zarzuty i konsekwencje
35-letni sprawca usłyszał aż 25 zarzutów kradzieży zuchwałej w warunkach recydywy, co jest poważnym przestępstwem. 30-latek został oskarżony o trzy zarzuty kradzieży zuchwałej, dokonanej wspólnie z innymi osobami, a najmłodszy z grupy, 19-latek, usłyszał jeden taki zarzut.
Decyzje prokuratury
Wczoraj, po zakończeniu czynności, mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim. Policja złożyła wniosek o tymczasowy areszt. Prokurator postanowił zastosować środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, co oznacza obowiązek stawiennictwa trzech razy w tygodniu w jednostce Policji oraz zakaz opuszczania kraju.
Możliwe konsekwencje prawne
Każdemu z mężczyzn grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Jednak w przypadku 35-latka, który odpowiada w warunkach recydywy, kara może być zwiększona o połowę. Sprawa ma charakter rozwojowy, co oznacza, że oskarżeni mogą usłyszeć kolejne zarzuty w przyszłości.