Hampel ocenia sytuację Falubazu po przegranej z GKM-em

Bayersystem GKM Grudziądz odniósł swoje trzecie zwycięstwo w sezonie PGE Ekstraligi, co wywołało zadowolenie Wadima Tarasienki. Z kolei Jarosław Hampel, pojawiając się w mixed zonie, miał zupełnie inne odczucia, związane z porażką jego drużyny, Stelmet Falubazu Zielona Góra.

Stelmet Falubaz w trudnej sytuacji

Spotkanie, które miało być przełomowe dla Stelmet Falubazu, zakończyło się kolejną porażką. Mimo porannego treningu, podopieczni Piotra Protasiewicza nie zdołali zdobyć punktów przeciwko Bayersystem GKM-owi Grudziądz. Przemysław Pawlicki, zdobywając 14 punktów, wyróżnił się w gronie kolegów, z których sześciu zdobyło jedynie 25 punktów razem.

Refleksje Jarosława Hampela

W mixed zonie, Jarosław Hampel szczerze przyznał, że sytuacja drużyny jest złożona i wymaga analizy. „Nie da się tak jednoznacznie z tego miejsca powiedzieć, co nie jest w porządku. Jest to składowa wielu czynników, że jedziemy poniżej oczekiwań,” powiedział Hampel. Dodał również, że problemy mogą być związane z kwestiami sprzętowymi, ponieważ nie osiągają oczekiwanej prędkości na torze.

Wynik meczu i dominacja GKM-u

W piątkowym starciu, Bayersystem GKM Grudziądz pokonał Stelmet Falubaz Zielona Góra 51:39. Michael Jepsen Jensen, zdobywając 13 punktów, był kluczowym zawodnikiem, który poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Mimo trudnej sytuacji, Zielonogórzanie mogli liczyć na mocny start, jednak ich przewaga nie utrzymała się zbyt długo.

Problemy w drużynie Zielonej Góry

Zielonogórzanie musieli zmierzyć się z pechem, gdy Michał Curzytek doznał kontuzji na treningu. Jego miejsce zajął Mitchell McDiarmid, co nie poprawiło sytuacji drużyny. Mimo dobrego początku, GKM szybko przejął kontrolę nad meczem, zdobywając przewagę, której Stelmet nie był w stanie odrobić.

Wadim Tarasienko i jego zespół w formie

W przeciwieństwie do Hampela, Wadim Tarasienko, lider GKM-u, był w dobrym nastroju. „Jeżeli jeden nie jedzie, to drugi podciągnie. Tego kiedyś brakowało,” powiedział Rosjanin. Jego drużyna wykazuje równą formę, a Tarasienko sam przyznał, że chce przełamać barierę dwucyfrową w zdobytych punktach w przyszłości.

Podsumowanie meczu

Ostateczny wynik spotkania 51:39 na korzyść GKM-u Grudziądz potwierdził ich dominację. Stelmet Falubaz, mimo wysiłków Pawlickiego i Ratajczaka, nie był w stanie zbliżyć się do rywali, a Leon Madsen nie spełnił oczekiwań. GKM, w składzie z Michaelem Jepsenem Jensenem, pokazał swoją siłę, co czyni ich jednym z faworytów w tegorocznych rozgrywkach.

Źródło: sportowefakty.wp.pl
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zostań naszym fanem!

Pomóż nam się rozwijać! Polub nas na Facebooku! i śledź nas na X!