W wywiadzie dla magazynu Time, prezydent Donald Trump przyznał, że jego obietnica zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej w ciągu pierwszych 24 godzin drugiej kadencji była tylko żartem.
Figuratywne obietnice Trumpa
Trump, który w trakcie kampanii wielokrotnie powtarzał, że zakończy wojnę w Ukrainie w ciągu doby od objęcia urzędu, teraz przyznaje, że ta obietnica była bardziej przesadą niż rzeczywistym planem. „Mówiłem to figuratywnie, aby podkreślić pewien punkt” – powiedział w wywiadzie. „Oczywiście, ludzie wiedzą, że to było powiedziane w żartach, ale także, że ta wojna zostanie zakończona.” Jednak rzeczywistość okazała się bardziej skomplikowana, a negocjacje trudniejsze, niż się spodziewał.
Trudności w negocjacjach
Trump zauważył, że wojna trwa już trzy lata, a on dopiero rozpoczął swoją kadencję. „Czemu to tak długo trwa?” – pytał retorycznie. Prezydent wyraził swoje przekonanie, że Władimir Putin wolałby „zabrać całość” terytoriów Ukrainy, chociaż dodał, że Rosja przyznała, iż nie jest w stanie tego zrobić. W kontekście Krymu, Trump stwierdził, że „Krym pozostanie z Rosją”, co według niego jest zrozumiałe dla wszystkich, w tym dla prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.
Relacje z Chinami
W rozmowie z dziennikarzami Trump wspomniał również o rozmowach z prezydentem Chin, Xi Jinpingiem, dotyczących ceł. Trump nie podał szczegółów, ale zaznaczył, że Xi zadzwonił do niego, co nie jest oznaką słabości. „Wszyscy chcemy zawierać umowy. Ja jestem tym ogromnym sklepem, pięknym sklepem, w którym wszyscy chcą robić zakupy” – powiedział Trump, podkreślając, że to on ustala ceny.
Polityka celna
W ramach nowej polityki celnej, Trump nałożył cła w wysokości 145% na import z Chin. Choć prezydent twierdzi, że prowadzi aktywne rozmowy z Chinami, władze w Pekinie zaprzeczyły, aby jakiekolwiek negocjacje miały miejsce. „Chiny i USA nie prowadziły żadnych konsultacji ani negocjacji dotyczących ceł” – powiedział rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Sprawa Kilmar Abrego Garcia
Trump został również zapytany o sprawę Kilmar Abrego Garcii, mężczyzny z Maryland, który został błędnie deportowany do El Salvadoru, mimo że Sąd Najwyższy nakazał jego powrót do USA. „Zostawiam to moim prawnikom” – powiedział Trump, dodając, że nie podejmuje decyzji w tej sprawie. Oświadczył, że nie prosił prezydenta El Salvadoru, Nayiba Bukele, o pomoc w tej kwestii, ponieważ jego prawnicy nie zwrócili się do niego z takim wnioskiem.
Wzmianka o trzeciej kadencji
W wywiadzie Trump poruszył również temat ewentualnej trzeciej kadencji, co jest niemożliwe zgodnie z konstytucją. Choć zaprzeczył, że rozważa taką możliwość, przyznał, że istnieją „luki”, które były omawiane, jednak nie zamierza ich wykorzystywać. Jego organizacja rozpoczęła sprzedaż czerwonych czapek z napisem „Trump 2028”.
Wywiad z Trumpem dostarcza wielu informacji na temat jego bieżącej polityki oraz relacji międzynarodowych, a także ukazuje jego podejście do trudnych kwestii, które stoją przed jego administracją.