Donald Trump ponownie wzbudził kontrowersje, gdy jego osobisty sklep internetowy rozpoczął sprzedaż czapek „Trump 2028”. To kolejny krok w kierunku spekulacji o jego potencjalnym powrocie na urząd prezydenta w 2028 roku, co jednak jest wyraźnie sprzeczne z zapisami Konstytucji.
Nowa czapka z hasłem „Trump 2028”
W czwartek, po wcześniejszych sugestiach dotyczących możliwości ubiegania się o trzecią kadencję, Trump zaprezentował nową czapkę w stylu kampanijnym, dostępną w jego sklepie online za 50 dolarów. Opis produktu głosi: „Przyszłość wygląda jasno! Przepisz zasady z czapką Trump 2028 o wysokiej koronie. W pełni haftowana z regulowanym zapięciem z tyłu, stanie się twoją nową ulubioną czapką.”
Wygląd i symbolika czapki
Czapka, utrzymana w charakterystycznym dla Trumpa czerwonym kolorze, ma na froncie wyraźny napis „Trump 2028” w białej czcionce. Na stronie internetowej można zobaczyć zdjęcie syna prezydenta, Erica Trumpa, noszącego ten nowy model.
Reakcje polityków i analizy
Pomimo że Trump nie wyklucza możliwości ponownego ubiegania się o urząd, liderzy Partii Republikańskiej w Izbie Reprezentantów oraz Senacie zdementowali wszelkie spekulacje dotyczące poważnych działań zmierzających do zmiany Konstytucji. Prokurator Generalny Pam Bondi stwierdziła, że kolejne cztery lata będą ostatnie dla Trumpa. „Chciałabym, żeby mógł być naszym prezydentem przez 20 lat, ale myślę, że prawdopodobnie zakończy swoją kadencję po tym, co obecnie trwa,” powiedziała w programie Fox News Sunday.
Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson zapewnił, że nie ma żadnych poważnych ruchów mających na celu umożliwienie Trumpowi ponownego startu. Z kolei lider senackiej większości John Thune zasugerował, że Trump prawdopodobnie „bawi się” z mediami i swoimi przeciwnikami, rzucając tę myśl. Lider większości w Izbie Reprezentantów Steve Scalise zauważył, że sugestia Trumpa miała na celu po prostu „wywołanie dyskusji”.
Strategia Trumpa
Nie przeszkadza to jednak Trumpowi w podsycaniu emocji i kontrowersji, sugerując, że może ubiegać się o urząd prezydenta. Taka strategia została przez analityków New York Timesa określona jako forma odwracania uwagi. „Wielu ludzi chce, żebym to zrobił,” powiedział prezydent w rozmowie z NBC News. „Ale, w zasadzie mówię im, że mamy jeszcze dużo przed sobą, wiecie, to bardzo wcześnie w administracji.”
Wsparcie dla Trumpa
Nieliczni sojusznicy Trumpa twierdzą, że prezydent jest poważny w kwestii ubiegania się o trzecią kadencję i już otrzymał poparcie na start w 2028 roku. Steve Bannon, były doradca Trumpa, stwierdził, że jest „zdecydowanym zwolennikiem” powrotu Trumpa do wyścigu o prezydenturę.
Chociaż entuzjaści Trumpa mogą nosić nową czapkę „Trump 2028”, to jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby to marzenie mogło się zrealizować.