Nabór do programu NaszEauto z dofinansowaniem do 600 tys. zł rusza 20 października

Od 20 października 2025 roku rusza nowy nabór do programu dopłat do pojazdów elektrycznych „NaszEauto”, który wprowadza istotne zmiany rozszerzające zakres wsparcia. Program, dysponujący budżetem około 1,6 mld zł, ma na celu zwiększenie dostępności elektromobilności w Polsce i objęcie pomocą nie tylko samochodów osobowych, lecz także małych busów i furgonetek. Jak poinformował wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta, nowe zasady programu przewidują znacznie wyższe limity dotacji, sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych, co ma zachęcić do inwestycji w pojazdy elektryczne różnego typu.

Wcześniejsze edycje programu cieszyły się dużym zainteresowaniem, jednak wypłaty dotacji były utrudnione ze względu na błędy we wnioskach oraz długi czas oczekiwania na rozpatrzenie zgłoszeń. Nowa odsłona programu „NaszEauto” ma za zadanie nie tylko zwiększyć zakres wsparcia, ale także usprawnić procedury, by efektywnie przyczynić się do rozwoju elektromobilności w Polsce.

Start nowego naboru i rozszerzenie programu NaszEauto

Nabór do programu „NaszEauto” na nowych zasadach rozpocznie się 20 października 2025 roku, jak podał wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta za pośrednictwem rmf24.pl. W porównaniu do wcześniejszych edycji, nowa odsłona programu znacznie rozszerza zakres dofinansowania – oprócz samochodów osobowych, wsparcie obejmie także pojazdy kategorii M2, czyli małe busy, oraz N1, czyli furgonetki. Jak podaje money.pl, oznacza to, że przedsiębiorcy i osoby prywatne będą mogli ubiegać się o dopłaty także na te typy pojazdów, co do tej pory nie było możliwe.

Kwoty dotacji zostały znacznie podniesione. Limit dla małych busów kategorii M2 może sięgać nawet 600 tys. zł, a dla furgonetek kategorii N1 – do 70 tys. zł, jak informują money.pl i bankier.pl. W przypadku elektrycznych samochodów ciężarowych kategorii N2 i N3 maksymalna dotacja może wynieść do 750 tys. zł. Warto podkreślić, że kosztem kwalifikowanym jest różnica ceny między pojazdem elektrycznym a jego spalinowym odpowiednikiem, co wskazuje portal autobaza.pl. Takie podejście ma na celu uczciwe i efektywne wykorzystanie środków publicznych.

Budżet, warunki i zasady składania wniosków

Program „NaszEauto” dysponuje budżetem oscylującym pomiędzy 1,2 a 1,6 mld zł, co potwierdzają wcześniejsze informacje publikowane przez poradnikprzedsiebiorcy.pl. Dofinansowanie przysługuje osobom fizycznym na zakup fabrycznie nowych lub demonstracyjnych samochodów elektrycznych, które nie przekraczają przebiegu 6000 km. Z programu wyłączone są osoby prawne, co ma na celu skierowanie wsparcia przede wszystkim do indywidualnych nabywców.

Maksymalna kwota dotacji na samochód osobowy wynosi do 40 tys. zł, a dodatkowo można otrzymać do 10 tys. zł za zezłomowanie starego auta spalinowego, co ma zachęcać do wymiany pojazdów na bardziej ekologiczne. Wnioski o dofinansowanie składa się wyłącznie online, korzystając z Generatora Wniosków dostępnego na stronie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), jak podaje rmf24.pl.

Co ważne, dopłata jest zwolniona z podatku dochodowego, jednak nie stanowi kosztu podatkowego. Oznacza to, że otrzymane środki nie zwiększają podstawy opodatkowania, ale też nie mogą być odliczane jako koszt uzyskania przychodu.

Dotychczasowe efekty i wyzwania programu

Do końca czerwca 2025 roku złożono ponad 6600 wniosków na łączną kwotę przekraczającą 200 mln zł, jednak wypłacono dotacje zaledwie kilkudziesięciu osobom. Jak informuje rmf24.pl, przyczyną tego stanu rzeczy były przede wszystkim błędy we wnioskach oraz wolne tempo procedur administracyjnych. Według danych moto.infor.pl, aż 96% formularzy wymagało poprawek, co znacznie wydłużało czas oczekiwania na wypłatę środków – przeciętnie trwało to od 4 do 5 miesięcy.

Rok 2026 będzie ostatnim, w którym nabywcy pojazdów elektrycznych będą mogli korzystać z dofinansowań w ramach programu „NaszEauto”. Jak wskazuje forsal.pl, ta perspektywa może wpłynąć na decyzje zakupowe Polaków, którzy coraz częściej rozważają zakup elektryka. Dodatkowo średnia cena samochodów elektrycznych segmentu C spadła do niecałych 174 748 zł, co samo w sobie zwiększa atrakcyjność zakupu pojazdów elektrycznych nawet bez wsparcia finansowego.

Inne programy i wsparcie dla elektromobilności

Poza programem „NaszEauto” dostępne są także inne formy dofinansowania, które wspierają rozwój elektromobilności i poprawę efektywności energetycznej. Przykładem jest program „Mój prąd 6.0”, który od 2 września 2024 roku przyjmuje wnioski na inwestycje związane z poprawą efektywności energetycznej, podaje hskenergia.pl.

Dofinansowania skierowane są także do dużych przedsiębiorstw, które mogą liczyć na wsparcie przy inwestycjach w zeroemisyjne pojazdy, w tym autobusy, co potwierdzają informacje z hskenergia.pl oraz rp.pl. W ramach unijnych regulacji, duże miasta powyżej 100 tys. mieszkańców mają obowiązek ograniczenia zakupów nowych pojazdów do tych zeroemisyjnych. Wsparcie tych działań pochodzi z dotacji unijnych sięgających pół miliarda złotych, jak podaje rp.pl.

W ramach tych inicjatyw Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT) przyznało 180 mln zł dofinansowania na projekt zeroemisyjnych autobusów w Zielonej Górze. To działanie wpisuje się w szerszą strategię rozwoju elektromobilności w Polsce i podkreśla rosnące znaczenie transportu niskoemisyjnego w polityce krajowej.

—

Program „NaszEauto” z nowym naborem i szerszym zakresem wsparcia staje się realną szansą na to, by coraz więcej elektrycznych samochodów pojawiło się na naszych drogach. Większe dotacje i możliwość zakupu różnych pojazdów mogą nie tylko ułatwić codzienne życie kierowcom, ale też przyczynić się do czystszego powietrza i realizacji ważnych celów klimatycznych. Warto jednak pamiętać, że pewne trudności związane z formalnościami i terminami wypłat pokazują, że program wciąż wymaga usprawnień, by działał sprawniej i skuteczniej.