Renault Clio V – Nowe oblicze małego samochodu z doskonałym silnikiem

Renault od lat zaskakuje swoimi małymi samochodami, a Clio to jeden z jego najbardziej rozpoznawalnych modeli. Począwszy od legendarnych 4 i 5, przez Clio drugiej generacji, aż po piątą odsłonę, Renault udowadnia, że potrafi łączyć innowacyjność z tradycją.

Historia Clio – od klasyki do nowoczesności

Renault ma długą i bogatą historię w produkcji małych samochodów. W latach 70. zadebiutowały modele 4 i 5, które zdobyły serca kierowców. Następnie, Clio drugiej generacji, jako pierwszy mały samochód, postawiło na bezpieczeństwo, co przyniosło mu tytuł „Europejskiego Samochodu Roku” dwukrotnie. Po chwilowym rozczarowaniu trzecią generacją, czwarta odsłona w 2012 roku przyniosła nowe życie do gamy Clio.

Piąta generacja – nowa jakość i design

Piąta generacja Clio, choć na pierwszy rzut oka przypomina swoje poprzedniczki, to jednak kryje w sobie zupełnie nową konstrukcję. Renault zapewnia, że aż 85% komponentów zostało zaprojektowanych od podstaw. Model bazuje na innowacyjnej platformie CMF-B, co przekłada się na przestronność wnętrza oraz komfort użytkowania.

Silniki – moc i oszczędność

Jednym z najważniejszych elementów piątej generacji jest jednostka 1.0 TCe. Ten trzycylindrowy, turbodoładowany silnik benzynowy dostępny jest w dwóch wariantach mocy. Co czyni go wyjątkowym? Po pierwsze, jego kultura pracy jest zaskakująco dobra, a po drugie, oferuje znakomity balans między osiągami a ekonomią, z średnim zużyciem paliwa na poziomie około 5,2 l/100 km według cyklu WLTP.

Warto zaznaczyć, że silnik 1.0 TCe jest zdecydowanie lepszym wyborem niż podstawowa jednostka 1.0 SCe o mocy 73 KM, która może rozczarować brakiem dynamiki. Choć mocniejsze wersje TCe wymagają czasem „wkręcenia” na wyższe obroty, ich elastyczność jest znacznie lepsza. Dla tych, którzy szukają jeszcze większych osiągów, dostępny jest wariant 1.3 TCe o mocy 130 KM, a także wersja hybrydowa E-TECH z silnikiem 1.6 oraz dwoma silnikami elektrycznymi.

Bezawaryjność i długowieczność

Jednostka 1.0 TCe nie tylko imponuje niskim zużyciem paliwa, ale również brakiem kosztownych elementów, które mogą przysparzać problemów. Na przykład, nie wyposażono jej w filtr cząstek stałych. Dodatkowo, silnik świetnie współpracuje z instalacją LPG, co czyni go jeszcze bardziej atrakcyjnym. Zastosowanie łańcucha rozrządu zamiast paska sprawia, że nie ma potrzeby martwienia się o jego wymianę przed przebiegiem 150-200 tys. km.

Wnętrze – komfort i nowoczesność

Piąta generacja Clio wyróżnia się również przemyślanym wnętrzem. Jakość użytych materiałów zaskakuje – miękkie elementy oraz nowoczesna stylistyka przywodzą na myśl auta z wyższej półki. Deska rozdzielcza z cyfrowymi wskaźnikami oraz centralnym ekranem dotykowym systemu multimedialnego EasyLink to nowoczesne rozwiązania, które podnoszą komfort użytkowania.

Fotele są wygodne i dobrze wyprofilowane, jednak przestronność na kanapie może być ograniczona dla wyższych osób. Na plus zasługuje imponująca pojemność bagażnika, wynosząca aż 391 litrów w wersjach benzynowych, co jest rekordem w tej klasie.

Komfort jazdy i dynamika

Poprzednie generacje Clio były znane z komfortowego zawieszenia, ale czasami brakowało im zwinności. W piątej generacji Renault udało się połączyć te dwa aspekty. Choć Clio V nie jest tak angażujące jak Ford Fiesta, ani tak komfortowe jak Volkswagen Polo, oferuje satysfakcjonujący kompromis. Zawieszenie jest nieco sztywniejsze, ale dobrze tłumi nierówności.

Jednym z atutów nowego Clio jest również wyciszenie kabiny, które plasuje się w czołówce segmentu. Dzięki temu samochód sprawdza się również na dłuższych trasach. Należy jednak pamiętać, że w wersjach z silnikiem 1.0 TCe skrzynia biegów ma tylko pięć biegów, co może generować hałas przy wyższych prędkościach.

Źródło: motoryzacja.interia.pl
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments