W sobotę 19 kwietnia 2025 roku zmarł nagle w wieku 51 lat po długiej i ciężkiej chorobie Wojciech Florek – wieloletni operator i montażysta „Faktów” TVN oraz TVN24. Przez ponad dwadzieścia lat związany z krakowskim ośrodkiem stacji, zyskał uznanie jako prawdziwy „artysta montażu” i głos rozsądku w redakcji. Pozostawił żonę i dwóch synów. Jego odejście wywołało falę wspomnień i wyrazów współczucia ze strony współpracowników, którzy podkreślają zarówno jego perfekcjonizm, jak i ciepło, z jakim podchodził do pracy i ludzi.
Wojciech Florek z TVN związany był od przełomu wieków – pracował jako operator i montażysta „Faktów” TVN i TVN24 w krakowskim oddziale stacji, którą współtworzył praktycznie od jej powstania w 2001 roku. Przez cały ten czas słynął z dbałości o każdy detal: współpracownicy wspominali, że „każde ujęcie w materiale musiało być przemyślane, wszystko ze wszystkim musiało idealnie pasować”.
Okoliczności śmierci
Śmierć przyszła nagle – zmarł 19 kwietnia 2025 roku, choć jeszcze niedawno, według relacji, czuł się lepiej. Redakcja TVN24 przekazała, że odszedł po długiej i ciężkiej chorobie, ale mimo to informacja o jego śmierci była dla wszystkich ogromnym szokiem.
Wspomnienia kolegów
Renata Kijowska, reporterka „Faktów” TVN, opowiadała, że w redakcji „natknęliśmy się na legitymację prasową Wojtka – wszyscy zakładali, że przecież jeszcze mu się przyda”. Podkreślała też jego zaangażowanie – gdy podczas powodzi wchodził w woderach do wody, by nakręcić materiał, oraz że wspólne road-tripy po Niemczech stały się legendą jego wytrzymałości. Z kolei Krzysztof Całek, szef krakowskiego ośrodka TVN24, zwracał uwagę, że „Wojtek był głosem rozsądku i bardzo ciepłym człowiekiem” i że nikt nie spodziewał się, iż jego stan aż tak się pogorszy.
Reakcje branży
Świat telewizji pogrążył się w żałobie – TVN opublikował na swojej stronie oficjalne kondolencje, a pracownicy stacji dzielili się wspomnieniami na wewnętrznym forum. Media branżowe, takie jak Wirtualne Media, podkreślały, że Florek pozostawił po sobie dziedzictwo w postaci perfekcyjnych montaży i nowatorskiego podejścia do produkcji newsowej.
Rodzina i pożegnanie
Pozostawił żonę i dwóch synów, którzy przez ostatnie lata wspierali go w walce z chorobą . Dokładne informacje o terminie uroczystości pogrzebowych nie zostały jeszcze podane do publicznej wiadomości.