Obawy związane z możliwym spowolnieniem gospodarczym, wywołanym wojną handlową prowadzoną przez Donalda Trumpa, doprowadziły do gwałtownego spadku cen surowców. Reakcję rynku widać m.in. w notowaniach gazu.
Spadek cen gazu w Europie
Holenderskie kontrakty terminowe na gaz z dostawą w kolejnym miesiącu, które stanowią benchmark dla Europy, zanotowały w piątek rano spadek do około 33 euro za megawatogodzinę. To najniższy poziom cen gazu od września 2024 roku. Taki gwałtowny spadek wskazuje na rosnące napięcia w handlu międzynarodowym, które mają swoje źródło w decyzjach politycznych.
Analizy rynkowe i ich konsekwencje
Jak zauważają analitycy Inspired Plc, cytowani przez agencję Bloomberg, cła wprowadzone przez Donalda Trumpa zaostrzają globalne napięcia handlowe, co przekłada się na negatywne sygnały dla szerokiego rynku surowców. W kontekście LNG, eksperci przewidują wzrost zakupów europejskich, podczas gdy popyt ze strony Chin pozostanie ograniczony. Taki stan rzeczy może poprawić perspektywy podaży w krótkim terminie.
Decyzje polityczne a rynek surowców
W kontekście aktualnych wydarzeń warto również wspomnieć o oświadczeniu przewodniczącej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen. W czwartek ogłosiła, że Unia Europejska wstrzyma na 90 dni nałożenie ceł odwetowych na Stany Zjednoczone. „Chcemy dać szansę negocjacjom” – podkreśliła von der Leyen. Ta decyzja jest odpowiedzią na zawieszenie ceł amerykańskich przez Donalda Trumpa na ten sam okres. Należy jednak zauważyć, że Trump nie zawiesił ceł na Chiny, które zostały podwyższone do 125 procent.
Embargo na LPG z Rosji
Równocześnie, zbliża się moment, kiedy w życie wejdzie pełne embargo na dostawy LPG z Rosji, co ma nastąpić 20 grudnia. Eksperci uspokajają, że w Polsce nie powinno zabraknąć tego paliwa, mimo przewidywanych podwyżek cen. Analitycy twierdzą, że ich wzrost będzie obecny, jednak nie powinien być drastyczny.
Przygotowania na zmiany
Rok 2023 był czasem przejściowym dla firm, które mogły przygotować się do tego ważnego momentu. Bartosz Kwiatkowski, dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, zapewnia, że duzi gracze na rynku LPG są już gotowi na embargo. „Można więc bezpiecznie powiedzieć, że nie ma ryzyka, że LPG zabraknie” – zaznaczył. Dodał także, że Orlen zadeklarował możliwość zwiększenia produkcji LPG w przypadku problemów na rynku.
Przyszłość cen autogazu
Jakub Bogucki z e-Petrol.pl informuje, że importerzy dobrze przygotowują się do przejścia na autogaz pochodzący z innych źródeł niż Rosja. Firmy wynajmują i rozbudowują terminale, a także zabezpieczają dostawy. „Autogazu na stacjach nie zabraknie, będzie drożej, ale nie zabójczo drożej” – podkreślił. Warto przypomnieć, że jeszcze dwa lata temu cena litra autogazu wynosiła około 3,70 zł, a obecnie kształtuje się w granicach 3,18-3,26 zł. Analitycy przewidują, że do końca roku średnia cena może osiągnąć 3,30 zł za litr.