KS DevelopRes Rzeszów zdobył mistrzostwo Polski, pokonując ŁKS Commercecon Łódź w trzecim meczu finałowym TAURON Ligi siatkarek 3:1. To historyczne osiągnięcie zespołu z Rzeszowa, który po pięciu kolejnych srebrnych medalach w końcu sięgnął po złoto.
Emocje na parkiecie
Po zakończeniu emocjonującego spotkania, Monika Fedusio, jedna z gwiazd rzeszowskiej drużyny, udzieliła wywiadu Polsatowi Sport. W rozmowie z Tomaszem Krochmalem podzieliła się swoimi odczuciami związanymi z finałowym starciem oraz opowiedziała o znaczeniu tego triumfu dla całego zespołu.
Walka z kontuzją
Fedusio zdobyła imponujące 21 punktów, mimo że przez część meczu zmagała się z dokuczliwym urazem. Zawodniczka przyznała, że była świadoma swojego stanu zdrowia, jednak cieszyła się, że drużyna zakończyła rywalizację w trzech meczach.
Siła zespołu
W swoim wystąpieniu 25-letnia siatkarka podkreśliła, jak ważne okazało się zgranie oraz odpowiedni skład drużyny. Zwróciła uwagę na siłę kolektywu oraz wzajemne wsparcie, które towarzyszyło zawodniczkom podczas finałowej serii.
- „Mamy naprawdę świetnie zbudowany zespół – zarówno pod względem umiejętności, jak i charakteru.”
- „Każda z nas potrafiła wziąć odpowiedzialność w kluczowych momentach.”
- „Pokazałyśmy determinację i ogień w oczach.”
Wspólna odpowiedzialność
Fedusio zaznaczyła, że choć indywidualne osiągnięcia są istotne, to prawdziwą siłą DevelopResu jest ich współpraca. Zawodniczki w kluczowych momentach potrafiły przejąć odpowiedzialność i doprowadzić do zwycięstwa.
„Jeśli chodzi o zaufanie – mogę śmiało powiedzieć, że ono było wszędzie. Bez względu na to, gdzie kierowana była piłka, każda z nas wiedziała, że może na koleżankę liczyć” – podkreśliła przyjmująca.
Monika Fedusio zakończyła swoją wypowiedź, zaznaczając, że dla niej najważniejsza jest drużyna, a nie indywidualne osiągnięcia. To właśnie kolektywne wysiłki przyczyniły się do historycznego sukcesu rzeszowskiego zespołu.