W Krakowie policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu rozbili szajkę oszustów, którzy działali metodą „na legendę”. Akcje zatrzymania miały miejsce na początku marca oraz w połowie kwietnia tego roku, a w rękach funkcjonariuszy znalazły się trzy osoby, które oszukiwały seniorów w regionie.
Rozpoczęcie operacji
Na początku marca br. mundurowi przyłapali na gorącym uczynku 29-letniego „odbieraka”, który zgłosił się po pieniądze do jednego z krakowskich seniorów. Starszy mężczyzna, uwiedziony oszustwem, chciał przekazać przestępcom ponad 55 tysięcy złotych. Dzięki szybkiej reakcji policji, 29-latek został zatrzymany, a funkcjonariusze odzyskali całość pieniędzy, które należały do oszukanego seniora.
Agresywne zatrzymanie
Podczas zatrzymania mężczyzna zachowywał się agresywnie, znieważając oraz naruszając nietykalność cielesną policjanta. To zdarzenie tylko potwierdziło, jak niebezpieczni mogą być członkowie takich grup przestępczych.
Rozwój sytuacji
Zatrzymanie „odbieraka” nie zakończyło sprawy. Policjanci, prowadząc dalsze śledztwo, dotarli do kolejnych członków szajki operujących na terenie województwa śląskiego. W poniedziałek, 14 kwietnia br., funkcjonariusze pojechali do Chorzowa, gdzie w jednym z mieszkań przebywał mężczyzna pełniący rolę „zleceniodawcy”.
Ukryty w szafie
24-letni mężczyzna, narodowości romskiej, próbował ukryć się przed policjantami w szafie. Jego agresywne zachowanie utrudniało zatrzymanie, a jak się okazało, był poszukiwany do odbycia kary czterech miesięcy pozbawienia wolności.
Ostatnie zatrzymania
Następnym przystankiem policjantów były Katowice, gdzie w jednym z mieszkań zatrzymano 49-latka, również narodowości romskiej, który pełnił rolę „logistyka”, przewożąc „odbieraków”. W tym samym lokalu przebywała 39-latka, która okazała się być osobą poszukiwaną do odbycia kary 7 miesięcy więzienia. Kobieta została zatrzymana i przekazana śląskim funkcjonariuszom do dalszych czynności.
Postępowanie prawne
Obaj zatrzymani, 24-latek i 49-latek, zostali przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, gdzie przeprowadzono z nimi niezbędne czynności. Prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków Prądnik Biały zastosował wobec mężczyzn środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju.
Odpowiedzialność karna
Członkowie szajki będą odpowiadać za oszustwo, które może skutkować karą do 8 lat więzienia. Dodatkowo, ponieważ 29-latek i 24-latek działali w warunkach recydywy, muszą liczyć się z surowszym wymiarem kary. Mężczyzna, który znieważył policjanta, może otrzymać karę do 3 lat więzienia. 24-latek natomiast trafił do zakładu karnego w celu odbycia zaległej kary.