Siatkarki Fenerbahce Medicana Stambuł, obrończynie tytułu mistrzowskiego, nie zdołały powtórzyć sukcesu sprzed roku, przegrywając w finale z Vakifbankiem Stambuł 0:3. Mistrzostwo Turcji powędrowało zatem do rywalek, które w decydującym meczu pokazały swoją dominację na boisku.
Finałowa rywalizacja
Finałowa rywalizacja zakończyła się wynikiem 1:3 (16:25, 15:25, 25:19, 19:25) dla zespołu Vakifbanku, który od początku spotkania wykazywał się lepszą formą. Zawodniczki przyjezdnych, znane z doskonałych umiejętności ofensywnych, szybko zbudowały przewagę, a ich gra serwisem była wręcz bezbłędna.
Rozpoczęcie meczu
Początek pierwszego seta wypadł zdecydowanie na korzyść Vakifbanku. Kiera Van Ryk, wyróżniająca się w ataku, zdobyła już po pierwszej partii sześć punktów, w tym jeden blok. Fenerbahce, mimo trudnego startu i straty siedmiu punktów, zdołało zbliżyć się do rywalek, doprowadzając do remisu 10:10. Jednak Vakifbank szybko odpowiedział, kończąc pierwszą partię wynikiem 25:16.
Druga odsłona
W drugiej części meczu obraz gry nie uległ zmianie. Vakifbank kontynuował dominację, a Van Ryk ponownie błyszczała, dodając dziewięć punktów do swojego dorobku. Mimo pojawienia się Magdaleny Stysiak na parkiecie, Fenerbahce nie mogło znaleźć sposobu na rywalki. Drugi set zakończył się wynikiem 25:15 dla Vakifbanku.
Przełom w trzecim secie
Trzeci set przyniósł jednak nadzieję dla Fenerbahce. Zespół wykazał się ogromną determinacją, odwracając losy seta z 1:7 na 13:11. Melissa Teresa Vargas, która po słabszym początku rozkręciła się, zdobyła sześć punktów atakiem oraz jednego asa serwisowego. Ostatecznie Fenerbahce wygrało tę partię 25:19, co wprowadziło nieco zamieszania w szeregi rywalek.
Decydujący czwarty set
Jednak przegrana partia podziałała na siatkarki Vakifbanku jak płachta na byka. W czwartym secie szybko odzyskały kontrolę, prowadząc 10:3. Markova i Van Ryk kontynuowały znakomitą grę, regularnie punktując. Fenerbahce nie miało szans na powrót do gry, a Vakifbank wygrał czwartego seta 25:19, zdobywając tym samym mistrzostwo Turcji.
Indywidualne występy
Magdalena Stysiak, która pojawiła się na parkiecie tylko w drugim secie, zdobyła dwa punkty, jednak jej skuteczność w ataku wyniosła zaledwie 17%. Mimo że Fenerbahce z Polką w składzie nie obroniło tytułu mistrzyń Turcji, drużyna ta zdobyła złoto w dwóch poprzednich sezonach.
Podsumowanie sezonu
Dla Vakifbanku to pierwsze mistrzostwo od dwóch lat, kiedy to Fenerbahce triumfowało. Niewielu przed rozpoczęciem rozgrywek upatrywało w nich faworyta, jednak siatkarki Vakifbanku zaskoczyły formą w decydującej fazie sezonu, nie przegrywając ani jednego meczu w play-offach. Ich zasłużony tytuł mistrza Turcji jest dowodem na to, że determinacja i ciężka praca przynoszą owoce.