Decyzja prezydenta Dudy w sprawie ustawy o ochronie mniejszości trafiła do Trybunału Konstytucyjnego

Prezydent Andrzej Duda nie podpisał ustawy, która miała rozszerzyć polskie prawo dotyczące przestępstw z nienawiści o nowe kategorie ochrony, takie jak orientacja seksualna, płeć, wiek i niepełnosprawność, co zrodziło wiele kontrowersji w społeczeństwie.

Decyzja prezydenta

W obliczu decyzji prezydenta Dudy, ustawa, która została uchwalona przez parlament, trafiła do Trybunału Konstytucyjnego. Duda wyraził obawy, że nowe przepisy mogą naruszać konstytucyjne prawo do wolności słowa. Oznacza to, że ustawa wejdzie w życie tylko wtedy, gdy TK uzna, że jest zgodna z konstytucją.

Wpływ Trybunału Konstytucyjnego

Trybunał Konstytucyjny, postrzegany jako instytucja pod wpływem konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), może zadecydować o dalszym losie ustawy. Obawy dotyczące jej przyszłości są uzasadnione, ponieważ Duda jest związany z PiS, które sprzeciwia się proponowanym zmianom.

Obecne prawo a nowe propozycje

Obecne przepisy dotyczące przestępstw z nienawiści w Polsce obejmują przestępstwa motywowane nienawiścią z powodu przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej lub religijnej. Kary za takie czyny sięgają pięciu lat pozbawienia wolności. Rząd twierdzi, że te przepisy nie zapewniają wystarczającej ochrony dla wszystkich grup mniejszościowych, które są szczególnie narażone na dyskryminację i przemoc.

Nowe propozycje legislacyjne

W zeszłym roku rząd przyjął projekt ustawy, który miał dodać nowe kategorie: orientację seksualną, płeć, wiek oraz niepełnosprawność. Zgodnie z nowymi przepisami, osoby, które będą obrażać lub podżegać do nienawiści wobec tych grup, mogą być skazane na karę do trzech lat więzienia.

Reakcje społeczne i polityczne

Głosowanie w parlamencie, w którym uczestniczyły trzy rządzące ugrupowania – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Lewica – zakończyło się przyjęciem ustawy. Przeciwko niej opowiedziały się PiS i skrajnie prawicowa Konfederacja, które argumentowały, że nowe przepisy prowadzą do cenzury poglądów uznawanych za politycznie niepoprawne.

Argumenty za i przeciw

Ministerstwo Sprawiedliwości odrzuciło te zarzuty, podkreślając, że nikt nie zostanie ukarany za wyrażanie opinii, że „są tylko dwie płcie”. Prezydent Duda, jednakże, zwrócił uwagę, że nowe przepisy mogą prowadzić do „prewencyjnej cenzury”.

Międzynarodowe zaniepokojenie

Rada Praw Człowieka ONZ wykazała zaniepokojenie brakiem ochrony prawnej dla osób z niepełnosprawnościami, ze względu na wiek, orientację seksualną czy tożsamość płciową w polskim kodeksie karnym. Dodanie tych kategorii do ustawodawstwa było jednym z punktów koalicji, która w grudniu 2023 roku doprowadziła do zmiany rządu w Polsce.

Zmiany w społeczeństwie

Mimo braku specyficznej ochrony prawnej, grupy LGBT+ w Polsce osiągnęły pewne sukcesy, jak na przykład skazanie lidera konserwatywnej grupy za zniesławienie. Warto jednak zauważyć, że Polska od pięciu lat zajmuje ostatnie miejsce w Unii Europejskiej pod względem ochrony praw osób LGBT+.

Źródło: notesfrompoland.com
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments