Pracownik Amazonu walczy o odszkodowanie po zwolnieniu po 243 dniach L4

Nieobecność w pracy a walka o prawa: historia pracownika Amazona

Wprowadzenie do sprawy

Wszystko zaczęło się od kontuzji stopy, a skończyło na sądowej batalii. Pewien pracownik Amazona przez trzy lata miał aż 243 dni nieobecności w pracy z powodu choroby. Jak to się stało, że jego historia trafiła na łamy mediów? Otóż, po zaledwie kilku latach pracy, został zwolniony, a teraz zamierza walczyć o swoje prawa. Prześledźmy tę sprawę razem!

Statystyki mówią same za siebie

Oto, jak przedstawiają się nieobecności tego pracownika w ostatnich latach:

  • 2021: 128 dni
  • 2022: 60 dni
  • 2023: 55 dni
  • 2024: 30 dni (do tej pory)

Jak widać, liczby są naprawdę imponujące. Pracodawca, widząc taką tendencję, postanowił rozwiązać umowę. Czy miał do tego prawo? Jakie są argumenty obu stron?

Kontuzja czy brak umiejętności?

Pracownik twierdzi, że jego nieobecności były wynikiem kontuzji stopy, która miała być skutkiem pokonywania długich dystansów w pracy. Czy to wystarczający powód, by nie pojawiać się w pracy przez tak długi czas? Jego prawniczka dodaje, że uraz nigdy się nie zagoił, ponieważ mężczyzna był ciągle przenoszony między różnymi stanowiskami.

Amazon jednak nie pozostaje bierny. W odpowiedzi na zarzuty, firma tłumaczy, że w ich centrach logistycznych to roboty transportują towary, co znacząco zmniejsza potrzebę długiego chodzenia. Co na to sędzia? Finn Altmüller zauważył, że starsi pracownicy mogą mieć inne wymagania. Co to oznacza dla przyszłości tego pracownika?

Propozycje od Amazona

W trakcie mediacji Amazon zaproponował 10 tys. euro jako rekompensatę za odejście pracownika, który zarabia około 3 tys. euro miesięcznie. Pracownik jednak nie zgodził się i domaga się 28 tys. euro, co odpowiada trzem miesięcznym pensjom za każdy rok pracy.

Co dalej?

Sprawa wciąż jest otwarta. Kolejne spotkanie odbędzie się w sierpniu na rozprawie sądowej. Jakie będą dalsze losy tej sprawy? Czy pracownik zdoła zdobyć oczekiwaną rekompensatę? A może Amazon przekona sąd do swoich argumentów? Czas pokaże!

Podsumowanie

Historia tego pracownika Amazona to przykład na to, jak skomplikowane mogą być relacje pracownik-pracodawca. Z jednej strony, mamy pracownika z realnym problemem zdrowotnym, a z drugiej – firmę, która stara się zabezpieczyć swoje interesy. Jakie lekcje możemy wyciągnąć z tej sytuacji? Jak zawsze, warto być świadomym swoich praw i możliwość walki o nie, nawet w obliczu trudności.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments