Pracownik ma obowiązek informować swojego pracodawcę o nieobecności w pracy, zwłaszcza jeśli przyczyna jest przewidywalna. W przypadku nieplanowanej absencji, powinien usprawiedliwić się najpóźniej w drugim dniu nieobecności, a pracodawca, w przypadku spóźnienia, musi udowodnić, że jego interesy zostały naruszone.
Obowiązki pracownika w przypadku nieobecności
Portal Gazetaprawna.pl podkreśla, że każdy pracownik powinien uprzedzić swojego pracodawcę o przyczynie nieobecności w pracy, jeśli jest ona z góry do przewidzenia. W sytuacji, gdy nieobecność jest nieplanowana, zatrudniony ma obowiązek usprawiedliwić swoją absencję najpóźniej do drugiego dnia jej trwania. Warto zaznaczyć, że pracodawca nie może zakładać, że każde spóźnienie uzasadnia natychmiastowe rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, czyli tzw. dyscyplinarkę.
Przepisy regulujące nieobecności w pracy
Kwestię usprawiedliwiania nieobecności reguluje rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej. Przepisy te przewidują dwa rodzaje przyczyn, które mogą usprawiedliwiać brak pracownika w pracy. W praktyce oznacza to, że pracodawca ma szeroką swobodę w ocenianiu, co uznaje za usprawiedliwioną nieobecność.
Jak powiadomić o nieobecności?
Rozporządzenie nakłada na pracowników obowiązek informowania pracodawcy o przyczynie oraz przewidywanym okresie nieobecności, jeśli ta jest przewidywalna. W przypadku sytuacji nagłych, pracownik zobowiązany jest powiadomić przełożonych niezwłocznie, nie później jednak niż w drugim dniu nieobecności. Jeśli zakład pracy nie określił zasad powiadamiania o nieobecności w swoich wewnętrznych przepisach, pracownik ma prawo wybrać sposób informowania o swojej absencji.
- Pracownik może poinformować telefonicznie, mailowo lub osobiście.
Co w przypadku braku usprawiedliwienia?
Jeśli pracownik nie usprawiedliwi swojej nieobecności w wymaganym terminie, portal Gazetaprawna.pl wskazuje, że może powołać się na szczególne okoliczności, takie jak obłożna choroba czy zdarzenie losowe. W takiej sytuacji powinien niezwłocznie poinformować pracodawcę po ustaniu okoliczności uniemożliwiających wcześniejsze usprawiedliwienie, jednak nie później niż w drugim dniu od ich zakończenia.
Ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych
Nie każde naruszenie zasad usprawiedliwiania nieobecności daje pracodawcy prawo do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Aby móc powołać się na art. 52 par. 1 pkt 1 Kodeksu pracy, pracodawca musi wykazać trzy łącznie występujące elementy. Jak wyjaśnia portal, nie wystarczy jedynie stwierdzenie, że pracownik naruszył swoje obowiązki. Muszą to być obowiązki „podstawowe”, a ich naruszenie „ciężkie”. Niespełnienie chociażby jednej z przesłanek wyklucza możliwość uznania zachowania pracownika za ciężkie naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego.
Materiał chroniony prawem autorskim – zasady przedruków określa regulamin.