Lęborscy kryminalni dokonali zatrzymania 36-letniego mężczyzny, przy którym znaleziono około 2,5 kilograma substancji najprawdopodobniej będących narkotykami. Mężczyzna miał w planach wydostanie się z mieszkania z walizką pełną zabronionych substancji, gdy w jego drodze stanęli policjanci.
Interwencja policji
Wydział Kryminalny Komendy Powiatowej Policji w Lęborku, realizując wcześniejsze ustalenia operacyjne, udał się w minioną środę, 16 kwietnia, do mieszkania 36-latka. Z informacji, które posiadali funkcjonariusze, wynikało, że mężczyzna może posiadać znaczne ilości narkotyków.
Odkrycie substancji
Gdy policjanci dotarli na miejsce, zaskoczyli mężczyznę, który właśnie wychodził z mieszkania z walizką podróżną. Po sprawdzeniu jej zawartości, funkcjonariusze odkryli około 2,5 kilograma różnorodnych substancji. Wśród nich znajdowały się:
- susz roślinny
- kilkaset różnokolorowych tabletek
- kryształki
- zbrylony proszek w białym i żółtym kolorze
Substancje te zostały zabezpieczone i poddane wstępnym badaniom narkotestem, które wykazały, że mogą to być kokaina, amfetamina, MDMA, marihuana oraz środki psychotropowe 3-CMC i 4-CMC. Dodatkowo, policjanci znaleźli kolejne zabronione substancje w kieszeni spodni zatrzymanego.
Wyniki badań
Wszystkie zabezpieczone środki zostały przekazane biegłemu do szczegółowych badań. Przeprowadzone w laboratorium kryminalistycznym wyniki wstępnego badania częściowego wykazały, że około 1,7 kg proszku i kryształków to najprawdopodobniej kokaina, amfetamina oraz substancje psychotropowe 3-CMC i 4-CMC. Z tych substancji można byłoby przygotować około 5600 porcji handlowych narkotyku.
Konsekwencje prawne
36-latek został zatrzymany, a następnego dnia usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu. W piątek, 18 kwietnia, mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, a następnie do sądu. Tam sąd przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Możliwe kary
36-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Śledczy nadal prowadzą dochodzenie, aby ustalić, w jakich okolicznościach mężczyzna wszedł w posiadanie zabronionych substancji.