Już od czerwca 2025 roku na rynku europejskim zagości nowa jakość w świecie smartfonów i tabletów. Co to oznacza dla użytkowników? Zmiany, które mają na celu poprawę efektywności energetycznej oraz trwałości urządzeń, a także ich wpływu na środowisko. Tak, dokładnie! Etykiety na smartfonach i tabletach, podobne do tych, które znasz ze sprzętu AGD, będą teraz standardem w sklepach.
Nowe etykiety – co znajdziesz na nich?
Od 20 czerwca 2025 roku każdy nowy smartfon czy tablet wprowadzany na rynek europejski musi spełniać rygorystyczne wymogi dotyczące Ecodesignu. Oznacza to, że sprzęty będą projektowane z myślą o zrównoważonym rozwoju na każdym etapie ich życia. Co ważne, na etykietach znajdą się informacje takie jak:
- efektywność energetyczna
- odporność na upadki
- wydajność baterii
- wytrzymałość i żywotność produktu
- możliwości naprawy
Nie zapomnij, że na etykietach będzie również kod QR, który po zeskanowaniu przeniesie cię na stronę Europejskiego Rejestru Produktów Etykietowania Energetycznego (EPREL). To świetny sposób, aby dowiedzieć się więcej o zakupionym urządzeniu!
Zmiany w sprzedaży – ładowarki w zestawie?
Od 28 grudnia 2024 roku z kolei w sklepach z elektroniką pojawi się nowy obowiązek: urządzenia będą musiały być sprzedawane bez dołączonej ładowarki. To efekt unijnej dyrektywy RED, która ma na celu uproszczenie życia użytkowników. Ale jak to wpłynie na ceny?
Niektórzy producenci przekonują, że brak ładowarki w zestawie może obniżyć ceny sprzętów. Na przykład, przedstawiciele firmy Oppo sugerują, że eliminacja dodatkowego wyposażenia zmniejszy koszty produkcji i transportu. Inni, jak Rami Khalife z Motoroli, są zdania, że ładowarka nie jest kluczowym elementem w kształtowaniu cen smartfonów.
Co jeszcze warto wiedzieć?
- W przypadku sprzedaży stacjonarnej etykieta będzie umieszczona w widocznym miejscu, blisko produktu.
- Dla sprzedaży internetowej informacje o etykietach będą dostępne na stronach produktów.
- Już od 28 kwietnia 2026 roku przepisy dotyczą ładowarek także laptopy!
Warto podkreślić, że nowe zasady mogą przynieść oszczędności – szacuje się, że do 2030 roku pozwolą zaoszczędzić nawet 14 terawatogodzin energii rocznie. To odpowiednik jednej trzeciej obecnego zużycia energii przez smartfony i tablety! Co więcej, lepsze projektowanie urządzeń ma także ułatwić recykling surowców.
Rewolucja w świecie elektroniki nadchodzi, a my jako konsumenci zyskujemy nie tylko na wydajności, ale również na dbałości o naszą planetę. Jakie będą Twoje wybory, gdy nowe przepisy wejdą w życie? Będziesz bardziej świadomy tego, co kupujesz?