Pamięć o bohaterze: 33 lata od tragicznej śmierci starszego posterunkowego Leszka Werwińskiego

Trzy dekady temu, w dniu 22 kwietnia 1992 roku, nasz świat stracił wyjątkowego człowieka. Starszy posterunkowy Leszek Werwiński, policjant z Komisariatu Policji w Puszczykowie, zginął na służbie, oddając życie za bezpieczeństwo innych. Dziś, po 33 latach, wspominamy go z szacunkiem i wdzięcznością za jego odwagę oraz poświęcenie.

Krótka, ale pełna pasji historia

Leszek Werwiński urodził się w 1969 roku i rozpoczął swoją służbę w Policji 3 listopada 1989 roku. Od samego początku jego zaangażowanie i profesjonalizm nie umknęły uwadze przełożonych. Pełniąc służbę w Puszczykowie, szybko zyskał uznanie za swoje osiągnięcia, co potwierdzają liczne nagrody, które otrzymywał w trakcie swojej kariery.

Niebezpieczna służba

22 kwietnia 1992 roku, będąc na patrolu z posterunkowym Leszkiem Walkowiakiem, doszło do tragicznego wypadku. Pojazd, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, potrącił Leszka, co doprowadziło do jego śmierci na miejscu. To smutne wydarzenie wstrząsnęło nie tylko rodziną, ale także lokalną społecznością, która z żalem przyjęła wiadomość o jego stracie.

Dlaczego pamiętamy?

Leszek Werwiński to nie tylko imię i nazwisko; to symbol poświęcenia, odwagi i oddania. Jego pamięć trwa w sercach tych, którzy go znali, a także w całej społeczności, dla której pracował. To on, z równym zaangażowaniem, dbał o bezpieczeństwo na ulicach Puszczykowa, a jego działania inspirowały innych policjantów do profesjonalizmu.

Jak można uczcić pamięć Leszka?

  • Organizowanie lokalnych wydarzeń upamiętniających jego życie i służbę.
  • Rozpowszechnianie informacji o jego odwadze wśród młodszych pokoleń.
  • Wsparcie dla inicjatyw związanych z bezpieczeństwem publicznym, które były bliskie jego sercu.

Każdy z nas może przyczynić się do tego, by pamięć o Leszku Werwińskim nie zniknęła. Warto dzielić się historiami, które pokazują, jak wielką wartość miała jego służba. Wbrew upływowi lat, jego dziedzictwo wciąż żyje w działaniach policji oraz w sercach tych, którzy pamiętają.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments