Zagłębie Lubin zaskakuje Jagiellonię Białystok, triumfując na jej terenie 3:1

Jagiellonia Białystok, po emocjonującym meczu, musiała uznać wyższość Zagłębia Lubin, które w poniedziałkowy wieczór wzięło triumf w Białymstoku, wygrywając 3:1. Na stadionie miejskim zasiadło 15 231 widzów, którzy byli świadkami sporej niespodzianki!

Już od pierwszych minut spotkania gospodarze starali się narzucić swój styl gry, długo utrzymując się przy piłce. Zagłębie, jak na gości przystało, postawiło na solidną defensywę i czekało na kontry. W 3. minucie Kristoffer Hansen próbował zaskoczyć bramkarza Dominika Hładuna strzałem z rzutu rożnego, ale ten wykazał się refleksem, ratując swoją drużynę.

Jagiellonia kontynuowała ofensywne ataki, a w 15. minucie ich wysiłki przyniosły efekty. Jarosław Kubicki dostarczył piłkę do Jesusa Imaza, który technicznym strzałem umieścił ją w siatce, dając Jagiellonii prowadzenie 1:0. Wydawało się, że gospodarze mają mecz pod kontrolą, ale Zagłębie szybko pokazało, że nie zamierza odpuszczać.

W 29. minucie Kajetan Szmyt, po zablokowanej akcji Tomasza Pieńki, zdołał uderzyć z pierwszej piłki i doprowadził do wyrównania. W tej chwili na stadionie zapanowała mieszanka emocji – radość gości i zaskoczenie miejscowych. W końcówce pierwszej połowy Jagiellonia miała kilka szans na odzyskanie prowadzenia, jednak Hładun znów stawał na wysokości zadania.

Druga połowa zaczęła się pechowo dla białostoczan. Mateusz Skrzypczak, ich kluczowy obrońca, musiał zejść z boiska z powodu kontuzji. W jego miejsce pojawił się Joao Moutinho, co nie potęgowało pewności w defensywie. Jagiellonia zaczęła mieć problemy z kreowaniem sytuacji, podczas gdy Zagłębie wciąż groźnie kontrowało.

  • 60. minuta: Abramowicz broni strzał Kurminowskiego!
  • 80. minuta: Sytuacja sam na sam z Pieńką również obroniona!
  • 82. minuta: Rzut karny dla Zagłębia po faulu Ebosse!

Pierwsza próba Pieńki z „jedenastki” została zatrzymana przez Abramowicza, jednak sędzia po analizie VAR zarządził powtórkę, a za drugim razem Pieńko nie zawiódł, strzelając na 2:1. Wydawało się, że Zagłębie złapało wiatr w żagle. W doliczonym czasie gry goście dołożyli trzecią bramkę, a Pieńko ponownie wpisał się na listę strzelców, czym przypieczętował los Jagiellonii.

Ostateczny wynik: Jagiellonia Białystok 1:3 KGHM Zagłębie Lubin

W tabeli Ekstraklasy Jagiellonia, mimo tej porażki, utrzymuje się w górnej części, ale muszą się teraz spiąć, aby nie stracić punktów w kolejnych meczach. W nadchodzących dniach czeka ich jeszcze bardziej wymagające starcie – Ajax Amsterdam w eliminacjach Ligi Europy. Czas na rehabilitację!


Embedded Media

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments