Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, wielokrotnie sugerował możliwość pozostania na stanowisku po zakończeniu swojej drugiej kadencji w 2029 roku. Od czasu ratyfikacji 22. poprawki do Konstytucji USA w 1951 roku, żaden prezydent nie zakwestionował ustanowionego przez nią limitu dwóch kadencji. Niemniej jednak, próby obejścia tych ograniczeń nie są bezprecedensowe w innych krajach.
- Donald Trump sugerował możliwość pozostania na stanowisku po zakończeniu drugiej kadencji w 2029 roku.
- 22. poprawka do Konstytucji USA z 1951 roku wprowadza limit dwóch kadencji dla prezydentów.
- W Ameryce Łacińskiej wiele krajów wprowadziło konstytucyjne limity kadencji, ale niektórzy prezydenci zdołali je zignorować.
- Przykłady prezydentów, którzy zignorowali limity kadencji to Daniel Ortega, Hugo Chavez, Evo Morales, Rafael Correa i Nayib Bukele.
- Trump może próbować zmienić konstytucję, wykorzystując lojalną większość w legislaturze, co już zostało zainicjowane w USA.
Przykłady z Ameryki Łacińskiej
Prawie każde państwo w Ameryce Łacińskiej wprowadziło konstytucyjne limity kadencji jako zabezpieczenie przed tyranią. Zasady te różnią się: niektóre pozwalają tylko na jedną kadencję, inne na dwie, a jeszcze inne umożliwiają reelekcję w kadencjach niekonsekutywnych. Mimo to, kilku prezydentów zdołało zignorować te przepisy. Przykłady obejmują Daniela Ortegi w Nikaragui, Hugo Chaveza w Wenezueli, Evo Moralesa w Boliwii, Rafaela Correa w Ekwadorze oraz Nayiba Bukele w Salwadorze.
Analiza prób Trumpa
Badanie, w jaki sposób limity kadencji były demontowane, dostarcza cennych informacji na temat tego, jak mogłyby wyglądać podobne wysiłki Trumpa. Najczęściej stosowaną taktyką jest zapewnienie, że jego partia polityczna w legislaturze jest całkowicie mu podporządkowana, a następnie wykorzystanie lojalnej większości do zmiany konstytucji — co już zostało zainicjowane w USA.
Trudności w USA
Ortega i Correa skutecznie wykorzystali swoje legislative większości do uchwalania poprawek konstytucyjnych, które znosiły limity kadencji w Nikaragui i Ekwadorze. Czy Trump zdołał osiągnąć ten sam poziom lojalności wśród Republikanów, jest kwestią dyskusyjną. Zmiany w Kongresie USA są jednak znacznie trudniejsze, ponieważ wymagają głosowania większością dwóch trzecich w obu izbach, a następnie ratyfikacji przez trzy czwarte legislatur stanowych.
Rola sądownictwa
Kolejnym kluczowym krokiem jest przejęcie sądownictwa. W Boliwii Morales uzyskał kontrowersyjną trzecią kadencję w 2014 roku, wspierany przez partisanów w Trybunale Konstytucyjnym. Ostatnio Bukele w Salwadorze zdobył orzeczenie Sądu Najwyższego z 2021 roku (od sędziów, których sam powołał), pozwalające mu ubiegać się o natychmiastową reelekcję w 2024 roku, mimo konstytucyjnego zakazu kadencji niekonsekutywnych.
Obawy o sądownictwo w USA
W Stanach Zjednoczonych zauważa się niepokojący wzór uległości wobec Trumpa ze strony Sądu Najwyższego. Granice tej uległości stają się coraz bardziej niepewne. Niektórzy prezydenci zwracali się do plebiscytów, aby legitymizować zmiany konstytucyjne, apelując bezpośrednio do wyborców i przedstawiając ruch jako demokratyczne działanie. Chávez zastosował tę strategię w Wenezueli, wygrywając referendum w 2009 roku, które znosiło limity kadencji.
Brak mechanizmu referendum
Brak krajowego mechanizmu referendum w USA — gdzie konsultacje społeczne organizowane są na poziomie subnarodowym (stanowym) — ogranicza opcje dostępne dla prezydenta, który chce usunąć limity kadencji w ten sposób. Związane z tym populistyczni prezydenci, którzy skutecznie obejmowali limity kadencji, zazwyczaj cieszyli się niezwykle wysokim poparciem publicznym.
Poparcie społeczne a limity kadencji
Correa utrzymywał wskaźniki aprobaty bliskie 70% przez większość swojej kadencji, podczas gdy niezależne sondaże wskazywały, że poparcie Bukele wynosiło ponad 80%. Oboje, wraz z Moralesem i Chavezem, wykorzystali swoją popularność do uzasadnienia zmian konstytucyjnych poprzez kanały legislacyjne i sądowe, przedstawiając swoje działania jako realizację woli ludu. W przeciwieństwie do tego, wskaźniki aprobaty Trumpa pozostają znacznie niższe, obecnie w okolicach 40%, co czyni jakiekolwiek próby uzyskania szerokiego mandatu społecznego dla trzeciej kadencji wątpliwymi i niepewnymi.
Wsparcie militarne w kontrowersyjnych decyzjach
Ze względu na nieuchronny opór, wsparcie militarne jest kluczowe dla każdego lidera próbującego zignorować konstytucję. W wielu krajach Ameryki Łacińskiej wojsko jest silnie upolitycznione, a siły zbrojne historycznie kształtowane przez doktryny kontroli wewnętrznej, a nie obrony zewnętrznej. W USA żołnierze składają przysięgę bronić Konstytucji, a nie prezydenta, co teoretycznie zapewnia ochronę przed autorytarnym nadużywaniem władzy.
Potencjalne zagrożenia dla demokracji
Jednak znaczna część sił zbrojnych USA ma tendencje polityczne w prawo, co budzi obawy, że sympatie partyjne w wojsku mogą wpłynąć na jego reakcję w przypadku kryzysu konstytucyjnego. Dodatkowo, rosnące użycie sił bezpieczeństwa niebędących wojskiem — takich jak lokalna policja i Immigration and Customs Enforcement (ICE) — przeciwko cywilom pokazuje, że państwo ma wiele narzędzi do kontrolowania społeczeństwa.
Ostrzeżenie dla amerykańskich instytucji
Wielu w Zachodzie wciąż wierzy, że erozja konstytucyjna to zjawisko, które dotyczy tylko Globalnego Południa. Niektórzy sądzą, że amerykańskie instytucje są wyjątkowo odporne i dlatego zdolne do przetrwania jakiejkolwiek próby podważenia konstytucji. Przez dużą część historii USA ta pewność mogła być uzasadniona, ale dziś jest nie tylko lekkomyślna, ale i niebezpieczna.
Potrzeba aktywnej obrony norm demokratycznych
Siła instytucji demokratycznych zależy od politycznej woli ich obrony. Czas pokaże, czy bariery istniejące w USA są wystarczająco silne, aby wytrzymać obecne naciski. Jasne jest, że poleganie na coraz bardziej niepewnej odporności instytucjonalnej lub historycznym wyjątku nie zastąpi czujności i aktywnej obrony norm demokratycznych.
Pascal Lupien jest wykładowcą nauk politycznych na Uniwersytecie Alberty. Artykuł pierwotnie opublikowany przez The Conversation, powtórzony na zasadach licencji Creative Commons.