Wielkanoc to czas radości, ale i wyzwań. W tym roku, oprócz świątecznych przygotowań, mieliśmy do czynienia z poważnym pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym, który przypomniał nam o nietrwałości natury i konieczności dbałości o nasze środowisko. Ogniem objęło ponad 400 hektarów lasów, co budzi niepokój, ale także mobilizację służb ratunkowych.
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym
Wielkanocny weekend był dla niektórych mieszkańców Podlasia zgoła inny niż dla reszty kraju. O godzinie 14:31 w dniu 20 kwietnia zgłoszono pożar nieużytków oraz suchych traw na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. To, co zaczęło się jako niewielkie zagrożenie, szybko przekształciło się w poważny pożar, który objął potężny obszar. Co takiego się wydarzyło?
- W akcji gaśniczej bierze udział około 180 ratowników z PSP i OSP.
- W użyciu znajdują się 93 pojazdy, w tym specjalistyczne pojazdy Sherp.
- Na miejscu działają również dwa statki powietrzne z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Ze względu na trudnodostępny teren, gdzie ciężki sprzęt nie może dojechać, strażacy posiłkują się nowoczesnymi technologiami, takimi jak drony, co znacznie usprawnia działania gaśnicze. Powierzchnia pożaru przekroczyła już 60 hektarów, a ogień rozprzestrzenia się w kierunku północno-wschodnim od miejscowości Polkowo.
Mobilizacja służb
W odpowiedzi na sytuację, w Komendzie Wojewódzkiej PSP w Białymstoku zawiązano sztab kryzysowy. Oprócz lokalnych strażaków, w akcję gaśniczą zaangażowany jest również moduł GFFF z Lublina, który został utworzony w październiku 2023 roku. Mobilizacja służb pokazuje, jak ważne jest szybkie reagowanie w sytuacjach kryzysowych.
Co dalej?
W obliczu tak poważnego zagrożenia, apelujemy do mieszkańców okolicznych powiatów – augustowskiego, grajewskiego i monieckiego – o przestrzeganie zaleceń służb. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert, w którym ostrzega przed zbliżaniem się do zagrożonego terenu.
Jak to się wszystko zakończy? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – nasza natura wymaga od nas odpowiedzialności. Dbanie o środowisko i reagowanie na zagrożenia to nasz wspólny obowiązek. Warto w tym trudnym czasie zjednoczyć siły, a także zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych.