Rosja wznawia ataki na Ukrainę po zakończeniu „wielkanocnego rozejmu

Wielkanocne zawirowania na froncie: Rosja atakuje mimo rozejmu

W poniedziałek rano, wschodnia Ukraina ponownie stała się areną brutalnych starć, gdy Rosja wznowiła ataki, łamiąc obietnicę rozejmu, który miał obowiązywać z okazji świąt wielkanocnych. Wydarzenia te miały miejsce tuż po północy, gdy rozejm wielkanocny ogłoszony przez Władimira Putina stracił ważność. Mikołajów, Chersoń oraz Czerkasy – to tylko niektóre z miejsc, gdzie słychać było wybuchy.

Ukraińskie media już w niedzielę wieczorem alarmowały o naruszeniach, a prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że rosyjska armia złamała zawieszenie broni ponad dwa tysiące razy. Jak widać, rozejm ogłoszony przez Kreml w sobotę, mający trwać 30 godzin, był jedynie politycznym manewrem, a nie realnym dążeniem do pokoju.

Co się wydarzyło?

  • Rosyjskie ataki: Po zakończeniu rozejmu, ukraińskie siły powietrzne zareagowały na wzmożone ataki rakietowe.
  • Zełenski oskarża Rosję: Prezydent Ukrainy zarzucił Moskwie, że nie dotrzymuje obietnic, co podważa wszelkie rozmowy o pokoju.
  • Niespodziewane incydenty: Ukraińscy żołnierze wpadli w rosyjską zasadzkę na kierunku toreckim, co zakończyło się ofiarami śmiertelnymi.

Władimir Putin, ogłaszając rozejm, tłumaczył swoje decyzje względami humanitarnymi. Jednak, jak podkreślają analitycy, to tylko przykrywka dla kontynuowania agresji. Andrij Kowałenko, szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, wskazuje, że Kreml stosuje starą taktykę, próbując zrzucić odpowiedzialność za eskalację na Ukrainę.

Reakcje na działania Kremla

  • Międzynarodowa krytyka: Wielka Brytania wzywa Rosję do zawarcia trwałego rozejmu, a nie krótkotrwałych zawieszeń broni.
  • Propozycja Zełenskiego: Prezydent Ukrainy zaproponował 30 dniowe zawieszenie ataków na infrastrukturę cywilną.
  • Wzmożone ataki na ludność cywilną: Władze ukraińskie informują o dalszych rosyjskich bombardowaniach, mimo ogłoszonego rozejmu.

W miarę jak konflikt trwa, a sytuacja na froncie staje się coraz bardziej napięta, jedno jest pewne – nadzieje na trwały pokój wydają się odległe, a obie strony szykują się do długotrwałej walki. Czy Rosja naprawdę dąży do pokoju, czy tylko szuka pretekstu do dalszej agresji? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi, a z każdym dniem sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments