W świecie sportu, gdzie adrenalina jest na porządku dziennym, czasami zdarzają się sytuacje, które przekraczają wszelkie granice rozsądku. Tak właśnie było w przypadku 20-letniego trenera personalnego z Wielkiej Brytanii, Mazyara Azarbonyada, który podczas nocnej przejażdżki w Newcastle zamienił pierwszą randkę w szaloną ucieczkę przed policją.
Niebezpieczna noc na autostradzie A1
Wszystko zaczęło się 9 kwietnia, gdy Mazyar postanowił odwieźć swoją wybrankę po tym, jak spędzili razem czas na randce. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jego BMW miało zepsute tylne światło. Policja, zauważając to, postanowiła go zatrzymać. Młody trener, zamiast się zatrzymać, wcisnął gaz do dechy, a pościg ruszył!
- Pięć radiowozów zostało rozbitych.
- Siedmiu funkcjonariuszy trafiło do szpitala, choć na szczęście nie odnieśli obrażeń zagrażających życiu.
- Droga A1 była zamknięta przez wiele godzin, co wpłynęło na podróżujących do pobliskiego lotniska.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują zniszczone pojazdy policyjne, a sytuacja wyglądała naprawdę dramatycznie. Trener personalny, zamiast być dumą swojego zawodu, stał się bohaterem niechlubnej historii, która zdobędzie rozgłos w całym kraju.
Konsekwencje bezmyślnych decyzji
W sądzie rejonowym w Newcastle Mazyar przyznał się do szeregu wykroczeń. Wśród nich znalazły się:
- Niebezpieczna jazda.
- Nie zatrzymanie się po wypadku.
- Ponowne prowadzenie pojazdu bez ubezpieczenia i prawa jazdy.
Co więcej, jego towarzyszka również nie wyszła z tej sytuacji bez szwanku. Kobieta została aresztowana, a później zwolniona za kaucją, usłyszawszy zarzuty dotyczące pomagania w niebezpiecznej jeździe oraz posiadania narkotyków. Tak więc, oboje będą mieli co wspominać, ale raczej nie w pozytywnym świetle.
Wyrok na horyzoncie
Wyrok w sprawie Mazyara Azarbonyada ma zostać ogłoszony 20 maja. Można się spodziewać, że nie będzie to miła wiadomość dla młodego trenera, który w jednym momencie stracił wszystko, co budował. Takie sytuacje przypominają nam, że nawet w sportowym świecie, gdzie wszystko wydaje się być oparte na zdrowym rozsądku i dyscyplinie, mogą zdarzyć się nieprzewidziane wypadki, które mogą zrujnować życie.
Na koniec, warto zadać sobie pytanie – co tak naprawdę znaczy być odpowiedzialnym. Mazyar i jego towarzyszka będą musieli wkrótce zmierzyć się z konsekwencjami swoich wyborów.