Enea planuje ambitne inwestycje na 8 miliardów złotych w sektorze energetycznym

W 2024 roku Grupa Enea postanowiła wziąć byka za rogi i zainwestować prawie 8 miliardów złotych w rozwój. Po doświadczeniach z ubiegłego roku, kiedy to udało się zrealizować tylko 73% planu, kierownictwo spółki postanowiło nie tracić czasu i nadrobić stracony czas. Co dokładnie planują? Jakie zmiany zaszły w firmie? O tym wszystkim przeczytacie poniżej.

Nowe inwestycje w Enei – co nas czeka?

Rok 2024 ma być przełomowy dla Enei, a to za sprawą ambitnych planów inwestycyjnych. Grupa zamierza przeznaczyć blisko 8 miliardów złotych na rozwój, z czego najwięcej, bo aż 2,7 miliarda złotych, ma trafić na odnawialne źródła energii (OZE). Główne kierunki inwestycji to:

  • Dystrybucja – 1,9 miliarda złotych, co stanowi 55% całości inwestycji.
  • Wytwarzanie – m.in. 900 milionów złotych na bloki gazowe w Kozienicach.
  • OZE – 2,5 miliarda złotych, z czego znacząca część już została zainwestowana w akwizycję farm wiatrowych.

Dlaczego ubiegły rok był trudny?

Rok 2023 nie był dla Enei łaskawy. Grupa zainwestowała jedynie 3,4 miliarda złotych, co było wynikiem weryfikacji dotychczasowych planów i opóźnionych decyzji korporacyjnych. Jak przyznaje Dalida Gepfert, członek zarządu ds. korporacyjnych Enei, część inwestycji nie mogła być zrealizowana na czas, co w dużym stopniu wynikało z reorganizacji wewnętrznej.

Nowy zarząd Enei, pod przewodnictwem Grzegorza Kinelskiego, zajął się szczegółowym przeglądem planów, co miało na celu lepsze zarządzanie przyszłymi inwestycjami w perspektywie długoterminowej. Marek Lelątko, członek zarządu ds. finansowych, podkreślił, że już 80% tegorocznego planu inwestycyjnego zostało zabezpieczone umowami.

Przyszłość Enei – transformacja w energetyce

Jednak to nie koniec. Enea nie tylko planuje zwiększenie inwestycji, ale także stawia na dalekosiężną strategię. W latach 2024-2035 nakłady inwestycyjne mają wynieść około 107,5 miliarda złotych. Z tego Enea zamierza pokryć 67,1 miliarda złotych z własnych środków, a resztę pozyskać poprzez różne formy partnerstw strategicznych.

Dalida Gepfert zaznacza, że transformacja aktywów w Enei to nie tylko budowa nowych źródeł energii, ale także zazielenienie istniejących bloków energetycznych. Enea stawia na OZE oraz gaz, co w dłuższej perspektywie ma zapewnić stabilność i bezpieczeństwo energetyczne.

Rządowe mrożenie cen energii – co o tym sądzą eksperci?

Nie można zapominać o kontekście rynkowym, w którym Enea funkcjonuje. Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, zapowiedziała mrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku. Tomasz Zadroga, wiceprezes Grupy Kapitałowej Respect Energy, skrytykował tę decyzję, uznając ją za „nieracjonalną i nielogiczną”. Jak podkreśla, takie regulacje mogą spowolnić rozwój sektora energetycznego, a rynek powinien sam się regulować.

W obliczu tych wyzwań Enea ma szansę na dynamiczny rozwój, a inwestycje, które planuje, mogą zmienić oblicze polskiej energetyki. Ciekawie zapowiada się również współpraca z innymi podmiotami w zakresie odnawialnych źródeł energii, co może przynieść korzyści nie tylko samej spółce, ale także całemu rynkowi.

Jeśli Enea zrealizuje swoje ambitne plany, możemy być świadkami prawdziwej rewolucji w polskim sektorze energetycznym. Czas pokaże, czy grupa spełni oczekiwania i nadrobi stracony czas.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments