Sportowy Golf to marzenie niejednego fana motoryzacji. Najnowsze wieści od marki z Wolfsburga mogą przyprawić o palpitację serca. Kjell Gruner, nowy dyrektor generalny Volkswagen Group of America, podzielił się niedawno informacjami, które z pewnością wzbudzą emocje wśród miłośników motoryzacji.
O co chodzi? Okazuje się, że Golfy GTI i R borykają się z poważnymi problemami sprzedażowymi. W pierwszym kwartale 2025 roku sprzedaż modelu GTI spadła o 21,6%, a mocniejszej wersji R aż o 37,6%. Gruner wskazuje na lifting jako przyczynę tych zawirowań. Choć nowa wersja pojazdu dotarła do USA stosunkowo niedawno, to wydaje się, że rynek amerykański nie jest już tak przychylny hatchbackom jak kiedyś.
Jak sam Gruner zauważył, amerykański rynek ewoluował. W przeszłości hatchbacki były na fali, jednak teraz dominują SUV-y, które spełniają oczekiwania klientów, oferując przestronność i wszechstronność. „Hatchbacki nigdy nie będą ogromnym rynkiem w USA i szczerze mówiąc, nie muszą być dla nas” – powiedział Gruner, co może być nieco szokujące dla wielu entuzjastów.
Jednak dla miłośników sportowych modeli Golfa, jest to dobra wiadomość – Volkswagen nie zamierza rezygnować z Golfa GTI i R. Te modele od lat są symbolem marki, znane z doskonałych osiągów i charakterystycznej sportowej stylistyki. Kto nie pamięta klasycznej kraciastej tapicerki Golfa GTI z czerwonymi akcentami? To prawdziwy kawałek motoryzacyjnej historii.
Co z Audi R8?
Przechodząc do tematu Audi, Kjell Gruner rozwiał marzenia fanów o nowym R8. Na New York Auto Show potwierdził, że nie ma planów na wskrzeszenie tego modelu. „Samochód z silnikiem spalinowym umieszczonym centralnie, nie widzę tego w przyszłości” – dodał. To smutna wiadomość, biorąc pod uwagę, że wiele osób wierzyło w powrót tej ikony motoryzacji.
Produkcja R8 ma się zakończyć po tym, jak ostatnie egzemplarze w kolorze Vegas Yellow zjadą z taśmy produkcyjnej w Böllinger Höfe. Plotki o nowym modelu narosły, gdy Autocar informował o pracach nad trzecią generacją, ale niestety wszystko skończyło się na marzeniach. Jak widać, motoryzacja potrafi zaskakiwać, ale nie zawsze w pozytywnym sensie.
Podsumowując, przyszłość sportowych modeli Volkswagena wydaje się być stabilna, mimo trudności na rynku amerykańskim. Golf GTI i R pozostają ważnymi graczami, a ich entuzjaści mogą spać spokojnie. Co do Audi R8 – pozostaje tylko pogodzić się z tym, że ikona motoryzacji zniknie z rynku. Może w przyszłości motoryzacja znów nas zaskoczy? Kto wie, co przyniesie kolejny sezon!