- Marsz Milczenia odbył się w Warszawie w obronie pracowników ochrony zdrowia.
- Uczestnicy protestowali przeciwko rosnącej agresji wobec personelu medycznego.
- Medycy domagają się zmian w systemie bezpieczeństwa w placówkach medycznych.
- Minister zdrowia obiecała analizę postulatów i wprowadzenie nowych regulacji.
- Marsz był apelem o współpracę między pracownikami medycznymi a pacjentami.
W sobotę, 10 maja 2025 roku, w Warszawie odbył się Marsz Milczenia, zorganizowany przez środowisko medyczne w ramach akcji Medycy Przeciw Nienawiści. Uczestnicy, wśród których znaleźli się lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni oraz farmaceuci, protestowali przeciwko rosnącej agresji wobec pracowników ochrony zdrowia. Marsz miał na celu uczczenie pamięci Tomasza Soleckiego, ortopedy zamordowanego 29 kwietnia, oraz zwrócenie uwagi na potrzebę zmian systemowych w zakresie bezpieczeństwa w placówkach medycznych.
Przebieg marszu
Uczestnicy marszu, ubrani na czarno, wyruszyli w milczeniu sprzed Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie, kierując się pod gmach Ministerstwa Zdrowia. Niosąc transparenty z hasłami takimi jak „Ratujemy, nie walczymy” oraz „Stop przemocy”, wyrazili swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji w ochronie zdrowia. Wśród uczestników byli także koledzy Tomasza Soleckiego, którzy podkreślali, że sytuacja, w której doszło do jego śmierci, nie jest odosobniona.
Postulaty medyków
Podczas marszu przewodniczący Porozumienia Rezydentów, Sebastian Goncerz, odczytał oświadczenie, w którym zwrócił uwagę na problem agresji w środowisku medycznym. Wskazał na tragiczne wydarzenia, które miały miejsce w ostatnich miesiącach, w tym na brutalne ataki na personel medyczny. Medycy domagają się wprowadzenia szeregu zmian, które mają na celu poprawę ich bezpieczeństwa. Wśród postulatów znalazły się m.in. wprowadzenie kontroli dostępu do placówek medycznych oraz nadanie statusu funkcjonariusza publicznego wszystkim pracownikom ochrony zdrowia.
Reakcja ministerstwa
Minister zdrowia Izabela Leszczyna, która wyszła do uczestników marszu, zapewniła, że postulaty medyków zostaną dokładnie przeanalizowane. Podkreśliła, że niektóre z nich są już w trakcie realizacji, a do końca maja Rada Ministrów planuje przyjęcie nowelizacji Kodeksu karnego, która ma na celu zwiększenie ochrony pracowników medycznych. Minister zaznaczyła, że zmiany te są niezbędne, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno pacjentom, jak i personelowi medycznemu w placówkach ochrony zdrowia.
Problemy systemowe
W swoim wystąpieniu Goncerz zwrócił uwagę na tragiczny stan opieki zdrowotnej w Polsce, który generuje frustrację i złość wśród pacjentów. Zaznaczył, że odpowiedzialność za obecny kształt systemu spoczywa na politykach, a nie na pracownikach medycznych. Medycy apelują o współpracę i zrozumienie, aby nie budować muru między nimi a pacjentami, lecz wspólnie dążyć do poprawy sytuacji w ochronie zdrowia.
Podsumowanie
Marsz Milczenia był nie tylko hołdem dla Tomasza Soleckiego, ale także głośnym apelem o zmiany w systemie ochrony zdrowia. Uczestnicy wyrazili swoje obawy dotyczące bezpieczeństwa w pracy oraz potrzebę wprowadzenia skutecznych rozwiązań prawnych, które zapewnią im ochronę przed agresją. Reakcja ministerstwa zdrowia oraz zapowiedzi zmian mogą być krokiem w stronę poprawy sytuacji, jednak wiele zależy od dalszych działań i zaangażowania wszystkich stron w proces reform.