Ukraina. Strefa zdemilitaryzowana jako szansa lub iluzja

  • USA zaproponowały strefę zdemilitaryzowaną w Ukrainie, kontrolowaną przez Ukrainę i Rosję.
  • Propozycja budzi kontrowersje i pytania o jej realność oraz konsekwencje.
  • Opinie ekspertów są podzielone co do gotowości Ukrainy do wycofania wojsk.
  • Obawy dotyczą skuteczności kontroli strefy oraz determinacji Rosji.
  • Przyszłość strefy zdemilitaryzowanej pozostaje niejasna w obliczu konfliktu.

Stany Zjednoczone zaproponowały utworzenie w Ukrainie strefy zdemilitaryzowanej, która miałaby być kontrolowana zarówno przez Ukrainę, jak i Rosję. Propozycja ta, przedstawiona przez specjalnego wysłannika prezydenta USA ds. Ukrainy, Keitha Kellogga, dotyczy obszaru położonego wzdłuż obecnej linii frontu, w odległości 15 kilometrów od ukraińskich i rosyjskich sił zbrojnych. Pomysł ten budzi kontrowersje i pytania dotyczące jego realności oraz potencjalnych konsekwencji dla konfliktu zbrojnego.

Propozycja USA

W wywiadzie dla Fox News Keith Kellogg zaznaczył, że strefa zdemilitaryzowana miałaby mieć szerokość 30 kilometrów. „Ewentualne naruszenia będą rejestrowane” – dodał, sugerując, że kontrolę nad strefą mogłaby przejąć „koalicja chętnych”. Ukraina wydaje się być gotowa na utworzenie tymczasowej strefy zdemilitaryzowanej, co może być krokiem w kierunku zakończenia trwającego konfliktu.

Opinie ekspertów

Opinie na temat tej propozycji są podzielone. Taras Szamajda, lider ruchu „Space of Freedom”, wyraził wątpliwości co do gotowości Ukrainy do wycofania swoich wojsk oraz zapytał o zasady zarządzania strefą. Z kolei Petro Burkowski, dyrektor Fundacji Inicjatyw Demokratycznych im. Ilko Kuczerowa, uznał pomysł za sensowny, przywołując doświadczenia z Camp David jako pozytywny przykład strefy zdemilitaryzowanej.

Obawy dotyczące realizacji

Jednakże, nie wszyscy eksperci są optymistyczni. Ołeksandr Chara z Centrum Strategii Obronnych zauważył, że propozycja USA może pozostać jedynie „pomysłem na papierze”, wskazując na determinację Rosji w dążeniu do swoich celów. Władysław Selezniow, były szef służby prasowej sztabu generalnego armii ukraińskiej, podkreślił, że wcześniejsze porozumienia o zawieszeniu broni w Donbasie były nieskuteczne, co budzi wątpliwości co do efektywności nowego planu.

Możliwości i wyzwania

Szef Ukraińskiego Centrum Bezpieczeństwa i Współpracy, Serhij Kusan, zauważył, że rozdzielenie sił i utworzenie strefy zdemilitaryzowanej jest realistycznym pomysłem, ale kluczowa będzie skuteczna kontrola tego obszaru. Istnieją obawy, że kraje europejskie nie będą skłonne wysłać swoich żołnierzy do strefy, co może prowadzić do dalszej eskalacji konfliktu.

Podsumowanie i przyszłość

Eksperci zgodnie podkreślają, że propozycja USA wymaga dokładnego opracowania i będzie możliwa do zrealizowania tylko wtedy, gdy kontynuacja wojny stanie się dla Rosji ekonomicznie niemożliwa. Wymaga to jednak dalszych sankcji i presji na Moskwę. W obliczu niepewności i złożoności sytuacji, przyszłość strefy zdemilitaryzowanej w Ukrainie pozostaje niejasna.

Źródło: dw

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments