- Maja z Mławy zginęła w brutalnych okolicznościach, jej ciało było zmasakrowane.
- Podejrzanym o zabójstwo jest 17-letni Bartosz G., znajomy Mai.
- Rodzina Mai obawia się wpływu bliskich podejrzanego na śledztwo.
- Prokuratura potwierdziła, że przyczyną zgonu były obrażenia głowy.
- Lokalna społeczność wspiera rodzinę Mai w trudnym czasie.
16-letnia Maja z Mławy zginęła w tragicznych okolicznościach, a jej rodzina ujawnia szokujące szczegóły dotyczące stanu jej ciała. W dniu pogrzebu, 9 maja, ciocia dziewczyny, Wioleta Jankowska, opisała, jak rodzice zmarłej zareagowali na widok jej zwłok. Maja miała powybijane zęby młotkiem oraz poważne obrażenia ciała, co wskazuje na brutalność przestępstwa. W sprawie zabójstwa podejrzany jest 17-letni Bartosz G., który miał się spotkać z Mają w dniu jej zaginięcia. Rodzina dziewczyny obawia się, że bliscy podejrzanego mogą próbować wpłynąć na przebieg śledztwa.
Tragiczne okoliczności śmierci
W rozmowie z „Super Expressem”, Wioleta Jankowska ujawniła, że Maja zginęła w potwornych okolicznościach. „Ciało Mai było strasznie zmasakrowane. Była torturowana, tylko nie wiadomo – przed czy po śmierci” – powiedziała ciocia. Rodzina dziewczyny jest w szoku i nie może uwierzyć w to, co się stało. „To jest straszna tragedia” – dodała Jankowska, podkreślając, jak wielki ból przeżywają bliscy Mai.
Podejrzany o zabójstwo
O zabójstwo Mai podejrzany jest jej znajomy, 17-letni Bartosz G. Dziewczyna miała się z nim spotkać w dniu swojego zaginięcia, 23 kwietnia. Po odnalezieniu ciała 1 maja, Bartosz G. został zatrzymany w Grecji, gdzie wyjechał w ramach szkolnej wymiany. Procedura ekstradycji do Polski jest w toku. W przeszłości Maja i Bartosz byli parą, a według doniesień, chłopak miał kiedyś pobić dziewczynę. Matka Bartosza G. w swoich wpisach po śmierci Mai sugerowała, że nie jest pewna, czy jej syn zabił dziewczynę, podkreślając, że „podejrzany, to nie znaczy winny”.
Reakcje rodziny i społeczności
Rodzina Mai jest zrozpaczona i obawia się, że bliscy Bartosza G. mogą próbować wpłynąć na przebieg śledztwa. „Oni naprawdę mają pieniądze, kombinują, jak chłopaka wybronić, wynajęli dobrego adwokata. Nas na to nie stać” – powiedziała Wioleta Jankowska. Bliscy 16-latki założyli zbiórkę na portalu zrzutka.pl, aby pokryć koszty pomocy prawnej. „Chcielibyśmy sprawiedliwego wyroku” – dodała ciocia Mai, wyrażając nadzieję na to, że sprawiedliwość zostanie wymierzona.
Wyniki sekcji zwłok
Prokuratura poinformowała o wynikach sekcji zwłok Mai, które wskazują na rozległe obrażenia głowy jako przyczynę zgonu. Te ustalenia potwierdzają brutalność przestępstwa i rodzą wiele pytań dotyczących okoliczności śmierci dziewczyny. Rodzina Mai oraz lokalna społeczność domagają się wyjaśnień i sprawiedliwości, mając nadzieję, że sprawa zostanie dokładnie zbadana.
Wsparcie dla rodziny
W obliczu tej tragedii, rodzina Mai otrzymuje wsparcie od lokalnej społeczności, która jest wstrząśnięta tym, co się wydarzyło. Wiele osób angażuje się w pomoc, zarówno finansową, jak i emocjonalną, aby pomóc bliskim dziewczyny w tym trudnym czasie. „Maja była kochana przez wszystkich, a jej śmierć to ogromna strata dla naszej społeczności” – mówi jeden z mieszkańców Mławy. Wszyscy mają nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana, a sprawcy poniosą odpowiedzialność za swoje czyny.