Kim Dzong Un buduje turystyczne imperium z tysiącami pokoi

  • Kim Dzong Un buduje turystyczne imperium w Wonsan.
  • Kompleks Wonsan Kalma ma przyciągnąć zagranicznych turystów.
  • Eksperci wątpią w realne możliwości przyciągnięcia turystów.
  • Rosyjskie biuro podróży promuje wyjazdy do Wonsan Kalma.
  • Projekt może mieć funkcję propagandową i dyplomatyczną.

Kim Dzong Un, lider Korei Północnej, intensyfikuje wysiłki na rzecz budowy turystycznego imperium w regionie Wonsan, gdzie powstaje kompleks o powierzchni 1400 ha. Projekt, który ma na celu przyciągnięcie zagranicznych turystów oraz generowanie dewiz, budzi jednak wątpliwości co do realnych możliwości jego zapełnienia. W obliczu międzynarodowych sankcji oraz pandemii COVID-19, przyszłość tego przedsięwzięcia pozostaje niepewna.

Wonsan Kalma – nowa atrakcja turystyczna

Budowa kompleksu Wonsan Kalma została ogłoszona w 2014 roku, jednak projekt napotykał liczne opóźnienia. W 2019 roku Kim Dzong Un tłumaczył przesunięcia terminów troską o jakość, podczas gdy analitycy wskazywali na wpływ sankcji międzynarodowych, które ograniczały dostęp do niezbędnych materiałów budowlanych. Pandemia COVID-19 całkowicie wstrzymała prace, a aktualne zapowiedzi wskazują na możliwość otwarcia kurortu w czerwcu 2025 roku, co mogłoby oznaczać powrót zagranicznych turystów do Korei Północnej.

Imponujące plany i wątpliwości

Wonsan Kalma ma być miejscem nie tylko dla turystów, ale także dla zagranicznych delegacji. Jak informuje Rowan Beard, współzałożyciel biura Young Pioneer Tours, kompleks ma obejmować specjalne pokoje dla oficjeli oraz apartamenty prezydenckie. „To ogromna inwestycja. Praktycznie całe miasto” – podkreśla Beard, porównując projekt do budowy australijskiego Gold Coast od podstaw. W skład kompleksu mają wchodzić m.in. podwodny hotel, międzynarodowe centrum konferencyjne oraz różnorodne hotele i apartamenty.

Problemy z przyciągnięciem turystów

Pomimo ambitnych planów, eksperci są sceptyczni co do realnych możliwości przyciągnięcia zagranicznych turystów. Beard zauważa, że jego klienci to zazwyczaj amatorzy egzotyki, a zainteresowanie Wonsan może ich rozczarować. Szacuje, że rocznie uda się przyciągnąć jedynie około 100 osób. „To nie Floryda. To Korea Północna” – podsumowuje Bruce W. Bennett z RAND Corporation, wskazując na fundamentalne różnice między Koreą Północną a popularnymi destynacjami turystycznymi.

Potencjalni goście i ich motywacje

Choć Korea Południowa wydaje się naturalnym rynkiem dla turystyki w Korei Północnej, napięcia polityczne skutecznie zniechęcają południowokoreańskich turystów. Wśród potencjalnych gości wymienia się Japończyków, Chińczyków oraz Rosjan, zwłaszcza w kontekście zacieśniającej się współpracy militarnej. Rosyjskie biuro podróży Vostok Intur już rozpoczęło promocję wyjazdów do Wonsan Kalma, oferując wakacje all inclusive. Mimo to, eksperci wątpią, czy zainteresowanie Rosjan będzie wystarczające, by ożywić tak ogromny obiekt.

Wnioski i przyszłość kompleksu

Wonsan Kalma może pełnić nie tylko funkcję turystyczną, ale także propagandową i dyplomatyczną. Kim Dzong Un stara się zbudować wizerunek Korei Północnej jako nowoczesnego kraju z ambicjami. Jednakże, w obliczu niepewności co do przyszłości turystyki w Korei Północnej oraz braku doświadczenia w obsłudze turystów, kompleks może okazać się kolejnym nieudanym projektem, podobnie jak niedokończony hotel Rjugjong w Pjongjangu. Jak zauważa Marcus Noland, „Nie wiadomo nawet, czy ta inwestycja się zwróci, biorąc pod uwagę, ile w nią włożono”. W obliczu tych wyzwań, przyszłość Wonsan Kalma pozostaje wciąż niepewna.

Źródło: businessinsider

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments