W piątek, 9 maja 2025 roku, w Telewizji Republika odbyła się debata prezydencka, w której wzięli udział wszyscy zarejestrowani kandydaci, z wyjątkiem Rafała Trzaskowskiego, Magdaleny Biejat oraz Macieja Maciaka. Tematy poruszane podczas debaty obejmowały deregulację, wiek emerytalny oraz kryzys praworządności w Polsce, co wzbudziło żywe dyskusje i różnorodne opinie wśród uczestników.
- Debata prezydencka odbyła się 9 maja 2025 roku w Telewizji Republika.
- Nie uczestniczyli Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat i Maciej Maciak.
- Tematy debaty obejmowały deregulację, wiek emerytalny i kryzys praworządności.
- Marek Jakubiak zaproponował likwidację podatku CIT na rzecz 1-proc. podatku zryczałtowanego.
- Karol Nawrocki sprzeciwił się podwyższaniu wieku emerytalnego.
Struktura debaty
Debata została podzielona na cztery bloki tematyczne. W pierwszym z nich pytania zadawali eksperci, w tym prezes InPost Rafał Brzoska oraz konstytucjonalista Ryszard Piotrowski. Drugi blok skupił się na pytaniach od widzów, które zostały wyłonione w drodze głosowania. W trzecim bloku kandydaci zadawali sobie nawzajem pytania, a ostatnia część debaty była poświęcona swobodnym wypowiedziom.
Deregulacja i wiek emerytalny
W kontekście deregulacji i wieku emerytalnego, Marek Jakubiak, kandydat Wolnych Republikanów, zaproponował likwidację podatku CIT na rzecz 1-proc. podatku zryczałtowanego. Zaznaczył, że konieczne jest stworzenie warunków, które zachęcą emerytów do dalszej pracy. Krzysztof Stanowski wyraził opinię, że „państwo radzi sobie samo, a nie zrzuca to na przedsiębiorców”, podkreślając potrzebę samodzielności państwa w tych kwestiach.
Karol Nawrocki, popierany przez PiS, stanowczo sprzeciwił się podwyższaniu wieku emerytalnego, a Joanna Senyszyn z SLD zauważyła, że zasada „jeden za dwa” w kontekście nowych aktów prawnych jest nierealna, mimo że sama deregulacja jest konieczna. Grzegorz Braun z kolei postulował wprowadzenie nowej „ustawy Wilczka”, podkreślając, że Polacy nie potrzebują zachęt do pracy, gdyż „sami to robią, gdy widzą sens działania”.
Praworządność w Polsce
Ryszard Piotrowski, pytając o stan praworządności, zwrócił uwagę na potrzebę działań naprawczych. Karol Nawrocki zapowiedział, że jako prezydent złoży wniosek o referendum dotyczące wymiaru sprawiedliwości. „Chcę być głosem tych wszystkich Polaków, którzy zupełnie stracili już wiarę w polską praworządność” – podkreślił Nawrocki.
Szymon Hołownia zasugerował, że „trzeba przeprowadzić procedurę oczyszczania sądów, ale zrobić to skalpelem, a nie siekierą”, co wskazuje na potrzebę delikatnych, ale skutecznych reform. Z kolei Sławomir Mentzen ocenił, że konieczny jest „reset konstytucyjny” oraz nowy wybór sędziów. Jakubiak zaproponował powołanie Konstytuanty, która zajmie się nowoczesną konstytucją, a Zandberg dodał, że zmiany w wymiarze sprawiedliwości muszą być przeprowadzone na poziomie konstytucyjnym.
Kryzys demograficzny i wolność słowa
W debacie poruszono również kwestie kryzysu demograficznego oraz wolności słowa. Nawrocki zapytał Zandberga o jego stanowisko w sprawie paktu migracyjnego UE oraz sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Zandberg odpowiedział, że zapora jest „nieszczelna” i pakt migracyjny jest nieakceptowalny, ponieważ nie uwzględnia liczby uchodźców przyjętych przez Polskę.
W trakcie wzajemnych pytań Zandberg skonfrontował Mentzena z jego wcześniejszymi wypowiedziami na temat emerytur, co doprowadziło do napiętej wymiany zdań. Mentzen zaprzeczył, jakoby jego program uderzał w emerytów, a Zandberg przedstawił nagranie, na którym Mentzen mówił o likwidacji dodatkowych emerytur. To pokazuje, jak ważne są precyzyjne komunikaty w kampanii wyborczej.
Podsumowanie debaty
Debata prezydencka w Telewizji Republika ukazała różnorodność poglądów i podejść do kluczowych problemów, z jakimi boryka się Polska. Kandydaci przedstawili swoje wizje dotyczące deregulacji, wieku emerytalnego oraz praworządności, co z pewnością wpłynie na decyzje wyborców. W obliczu nadchodzących wyborów, takie dyskusje są niezbędne, aby obywatele mogli świadomie wybierać swoich przedstawicieli.