Całe Peru świętuje papieża Leona XIV

„Z radością i dumą przyjęliśmy wiadomość o wyborze papieża pochodzącego z Peru” – mówi ksiądz Tomasz Wajdzik, misjonarz fidei donum diecezji rzeszowskiej, obecnie proboszcz parafii misyjnej w Soritor w prałaturze Moyobamba. Całe Peru świętuje ten historyczny moment, a lokalne władze, w tym prezydent, podkreślają silne związki nowego papieża z tym krajem. Wybór papieża Leona XIV, który ma korzenie w peruwiańskiej dżungli, wzbudza nadzieje na duchowe odrodzenie i umocnienie katolicyzmu w regionie.

Radość w Soritor

Ksiądz Wajdzik, który na misje wyjechał w 2013 roku, zaznacza, że radość z wyboru papieża jest odczuwalna w każdej wiosce. „Mamy małe wioski, gdzie do wielu miejsc docierałem na ośle – i nawet tam ludzie wyrażają nadzieję, że papież-Peruwiańczyk odwiedzi ich kraj jako jeden z pierwszych” – mówi. Wspólnota lokalna, mimo trudności związanych z dostępem do niektórych wiosek, czuje się duchowo związana z całym Kościołem, co podkreśla znaczenie tego wydarzenia dla mieszkańców regionu.

Spotkanie z przyszłym papieżem

Ksiądz Wajdzik wspomina swoje spotkanie z przyszłym papieżem w Chimbote, gdzie obaj uczestniczyli we Mszy św. beatyfikacyjnej polskich męczenników. „Jest człowiekiem bardzo ciepłym, uśmiechniętym, głęboko zaangażowanym na rzecz biednych” – podkreśla. Współpraca z kardynałem Prevostem, który pełnił funkcję biskupa diecezji Chiclayo, była dla Wajdzika inspiracją i dowodem na to, jak ważne jest zaangażowanie Kościoła w trudnych czasach, takich jak powodzie czy pandemia.

Aktywność kardynała Prevosta

Ksiądz Wajdzik zwraca uwagę na aktywność kardynała Prevosta wobec ofiar powodzi wywołanych zjawiskiem El Niño oraz wsparcie w czasie pandemii. „Był ze swoimi owcami w najtrudniejszych chwilach” – mówi. Jego zaangażowanie w pomoc potrzebującym oraz praca w seminarium w Trujillo ukształtowały jego pokorny i powściągliwy styl wypowiedzi. „Jest człowiekiem otwartego serca, bardzo pokornym” – dodaje ksiądz Tomasz, podkreślając, jak ważne jest to dla lokalnej społeczności.

Umocnienie katolicyzmu w Peru

Wybór papieża z obywatelstwem peruwiańskim może umocnić katolicyzm w obliczu rozwoju nowych wspólnot protestanckich. „Dla wielu to znak, że Kościół słucha i rozumie różnorodność naszych problemów” – ocenia ksiądz. Wspólnota lokalna ma nadzieję, że nowy papież przyczyni się do duchowego odrodzenia w regionie, a jego obecność będzie motywacją dla mieszkańców do pójścia za Chrystusem.

Duma z peruwiańskiego obywatelstwa papieża

Ksiądz Wajdzik podkreśla, że Peruwiańczycy są dumni z dowodu osobistego papieża, który jest teraz wszędzie prezentowany. „Miejscowi są szczęśliwi, że papież jest obywatelem Peru, nawet jeśli dziś już wiadomo, że jego dowód nigdy nie zostanie odnowiony” – wyjaśnia z uśmiechem misjonarz. To symboliczne wydarzenie zjednoczyło społeczność i wzmocniło ich wiarę w przyszłość Kościoła w Peru.

(Autor jest pracownikiem Polskiego Radia S.A. w likwidacji)