- Pogoń Szczecin zagra z Radomiakiem w kluczowym meczu o europejskie puchary.
- Drużyna ma problemy kadrowe, brakuje kluczowych zawodników.
- Pogoń ma korzystny bilans w dotychczasowych spotkaniach z Radomiakiem.
- Wygrana z Radomiakiem przybliży Pogoń do trzeciego miejsca w tabeli.
- Trener Kolendowicz stawia czoła wyzwaniu budowy silnej defensywy.
W sobotę piłkarze szczecińskiej Pogoni zmierzą się z Radomiakiem w kluczowym meczu dla walki o europejskie puchary. Spotkanie, które odbędzie się w Radomiu o godzinie 14:30, jest istotne w kontekście rywalizacji z Jagiellonią Białystok o trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Pogoń traci do Jagiellonii trzy punkty, ale ma jeden mecz zaległy, co stawia ją w korzystnej sytuacji, jeśli uda się zdobyć komplet punktów w nadchodzącej konfrontacji.
Ostatnie występy Pogoni
Pogoń Szczecin w ostatnich tygodniach miała mieszane wyniki. Po przegranym finale Pucharu Polski z Legią Warszawa, w którym portowcy ulegli 3:4, zespół odniósł zwycięstwo nad liderem rozgrywek, Rakowem Częstochowa, wygrywając 1:0. Następnie, w emocjonującym meczu z Puszczą Niepołomice, Pogoń wygrała 5:4. Jednakże, w finale Pucharu, drużyna nie pokazała już tej samej świeżości, co w poprzednich spotkaniach, co może budzić obawy przed nadchodzącymi meczami.
Problemy kadrowe
Podczas przygotowań do meczu z Radomiakiem, Pogoń zmaga się z poważnymi problemami kadrowymi. W zespole brakuje kluczowych zawodników, w tym Léo Borgesa, który nie zagra z powodu czerwonej kartki, oraz Renyera, który zmaga się z poważną kontuzją. Dodatkowo, Mariusz Malec, który wrócił do treningów po długiej przerwie, może nie być w pełni gotowy do gry. Trener Robert Kolendowicz musi więc stawić czoła wyzwaniu, jakim jest zbudowanie silnej defensywy na nadchodzący mecz.
Statystyki i historia spotkań
Pogoń i Radomiak spotkały się dotychczas w lidze dziewięć razy, z czego Pogoń wygrała pięć meczów, dwa zakończyły się remisem, a dwa to porażki szczecinian. Warto zaznaczyć, że Pogoń ma korzystny bilans bramkowy w tych starciach, zdobywając 17 goli, a tracąc tylko 5. Co więcej, Pogoń nie przegrała jeszcze żadnego meczu w Radomiu, co może być pozytywnym omenem przed nadchodzącym spotkaniem.
Perspektywy na przyszłość
W kontekście walki o europejskie puchary, nadchodzący mecz z Radomiakiem jest kluczowy. Pogoń musi zdobyć punkty, aby móc myśleć o rywalizacji z Jagiellonią Białystok. Zespół czeka również na zaległy mecz z Motorem Lublin, który odbędzie się w środę 14 maja. W przypadku dobrych wyników w tych dwóch spotkaniach, Pogoń może zbliżyć się do upragnionego trzeciego miejsca w tabeli, które zapewnia grę w Lidze Konferencji Europy.
Wszystko wskazuje na to, że Pogoń Szczecin stanie przed trudnym wyzwaniem, ale z pozytywnym nastawieniem i wsparciem kibiców, drużyna ma szansę na osiągnięcie sukcesu w nadchodzących meczach.