Starcie Nawrockiego i Hołowni, nerwy puszczają

  • Debata między Hołownią a Nawrockim była pełna emocji i napięcia.
  • Nawrocki spotkał się z Trumpem, co wywołało kontrowersje wśród polityków.
  • Hołownia krytykował Nawrockiego za brak konkretnych osiągnięć dla Polski.
  • Nawrocki nie stawił się na posiedzeniu komisji, co wzbudziło kontrowersje.
  • IPN nie ma podstaw prawnych do zajmowania się oświadczeniami majątkowymi Nawrockiego.

W trakcie debaty zorganizowanej przez TV Republika, wPolsce24 oraz TV Trwam, doszło do emocjonalnej wymiany zdań pomiędzy Szymonem Hołownią a Karolem Nawrockim. Tematem sporu stało się spotkanie Nawrockiego z Donaldem Trumpem, które wywołało kontrowersje i oskarżenia o brak konkretów w działaniach na rzecz Polski. W trakcie dyskusji padły ostre słowa, a obaj politycy nie szczędzili sobie wzajemnych złośliwości, co wskazuje na narastające napięcia w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich.

Emocjonalna debata

Debata, która odbyła się 9 maja 2025 roku, była pełna napięcia i emocji. Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, nie krył swojego zdziwienia, pytając Nawrockiego o konkretne efekty jego spotkania z Trumpem. – „Od spędzenia siedmiu godzin w garażu człowiek nie staje się samochodem, tak jak od spędzenia siedmiu godzin w Białym Domu nie staje się partnerem Donalda Trumpa” – stwierdził Hołownia, podkreślając, że zdjęcie z prezydentem USA nie jest wystarczającym dowodem na skuteczność działań Nawrockiego.

Odpowiedź Nawrockiego

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej i kandydat PiS na prezydenta, nie pozostał dłużny. W odpowiedzi na zarzuty Hołowni stwierdził: – „Od bycia półtora roku marszałkiem też się nie staje marszałkiem, a można zostać klaunem polskiej polityki”. Jego słowa wskazują na rosnące napięcia i frustrację, które mogą wpływać na przebieg kampanii wyborczej. Nawrocki podkreślił, że jego wizyta w Białym Domu miała na celu zrozumienie atmosfery relacji polsko-amerykańskich, a nie zdobycie poparcia w walce o prezydenturę.

Kontrowersje wokół działań Nawrockiego

Hołownia nie ustępował w krytyce, pytając Nawrockiego o konkretne osiągnięcia dla Polski. – „Mam wrażenie, że nie załatwił pan dla Polski nic. Załatwił pan sobie selfie kampanijne” – powiedział, co spotkało się z ripostą Nawrockiego, który zasugerował, że Hołownia również korzysta z chwytów medialnych, wskazując na jego zdjęcie z pogrzebu papieża Franciszka. – „Wie pan dobrze, że to nie było selfie” – odpowiedział Hołownia, co tylko zaostrzyło atmosferę w debacie.

Nieobecność Nawrockiego w komisji

W międzyczasie, Karol Nawrocki nie stawił się na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, co również wzbudziło kontrowersje. Komisja postanowiła skierować wniosek do Kolegium IPN o przekazanie informacji na temat działań związanych z nieobecnością Nawrockiego. Wniosek został przyjęty większością głosów, co podkreśla rosnące napięcia w relacjach między politykami oraz instytucjami państwowymi.

Reakcja IPN i dalsze kroki

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że komisja otrzymała pismo od zastępcy prezesa IPN, Karola Polejowskiego, który stwierdził, że komisja nie ma podstaw prawnych do zajmowania się oświadczeniami majątkowymi prezesa IPN. Polejowski zaznaczył, że wezwanie Nawrockiego przed komisję to kolejny etap wciągania instytucji państwowych w kampanię wyborczą. Sytuacja ta może mieć wpływ na dalszy przebieg kampanii oraz na postrzeganie Nawrockiego jako kandydata na prezydenta.

Źródło: wiadomosci

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments