Drifting na rynku w Środzie Wielkopolskiej
Obywatel Gruzji, który w miniony weekend driftował na rynku w Środzie Wielkopolskiej, stanie przed deportacją z Polski. Mężczyzna, podczas nocnych popisów, nie tylko prowadził swój samochód w niebezpieczny sposób, ale także tańczył do orientalnej muzyki oraz wykrzykiwał muzułmańskie pozdrowienie „salam alejkum”.
Interwencja policji
Wielkopolska Policja zareagowała na zgłoszenia o niebezpiecznym zachowaniu kierowcy. Po pierwszej nocy driftowania, podczas legitymowania okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów. Był trzeźwy, jednak usłyszał zarzuty za trzy wykroczenia.
Kolejne wykroczenia i deportacja
Po wyjściu z aresztu, Gruzin postanowił powtórzyć swój wyczyn i ponownie driftował, tym razem wokół pary nowożeńców. Policja zatrzymała go po raz drugi, a jego kariera driftera w Polsce wydaje się dobiegać końca.
W związku z licznymi wykroczeniami, policja złoży wniosek do Straży Granicznej o wszczęcie procedury przymusowego wydalenia mężczyzny z Polski.
Reakcje na incydent
Wielkopolska Policja podkreśla, że takie sytuacje są nieakceptowalne i będą podejmowane zdecydowane działania wobec osób łamiących przepisy ruchu drogowego. Nagrania z „popisami” Gruzina szybko trafiły do internetu, co tylko zwiększyło zainteresowanie tą sprawą.