- Rodzice Leona XIV byli aktywnymi członkami społeczności katolickiej w Chicago.
- Mildred Prevost organizowała wydarzenia parafialne i prowadziła bibliotekę.
- Louis Prevost wspierał żonę, pozostając w cieniu jej działań.
- Rodzina Prevostów kultywowała wartości katolickie i wspólnotowe.
- Wybór Leona XIV może wpłynąć na lokalną społeczność katolicką w Chicago.
Rodzice papieża Leona XIV, Mildred i Louis Prevost, byli zaangażowanymi członkami społeczności katolickiej na przedmieściach Chicago. Ich życie wypełniała praca na rzecz parafii, w której wychowywał się przyszły papież. Mildred, z wykształcenia bibliotekarka, sprzątała kościół i śpiewała w chórze, podczas gdy Louis, z pochodzenia Francuz i Włoch, pełnił różne funkcje w edukacji. Ich zaangażowanie w życie parafialne oraz wartości, które przekazali swoim dzieciom, miały znaczący wpływ na formację Roberta Prevosta, który przyjął imię Leona XIV.
Rodzina Prevostów
Mildred Martinez Prevost i Louis Prevost wychowali się w Dolton, gdzie ich rodzina była znana z pobożności i aktywności w lokalnej parafii. Mildred, mając 35 lat w momencie narodzin Roberta, była osobą niezwykle zaangażowaną w życie parafialne. Jej mąż, Louis, był starszy o osiem lat i również aktywnie uczestniczył w działalności społecznej. Rodzina miała dwóch starszych synów, Louisa i Johna, a ich dom stał się miejscem, gdzie kultywowano wartości katolickie i wspólnotowe.
Zaangażowanie w parafię
Mildred była znana jako „Millie” i była osobą, która nie tylko sprzątała kościół, ale także organizowała różne wydarzenia parafialne. Jej praca w bibliotece parafialnej, którą założyła z mężem, była istotnym wkładem w edukację dzieci w społeczności. Parafianie wspominają ją jako osobę, która zawsze była obecna na mszy i aktywnie uczestniczyła w życiu parafii. „Codziennie chodziły na mszę, sprzątały ołtarze, kościół, zakrystię” – mówiła Marianne Angarola, podkreślając jej oddanie.
Louis Prevost – człowiek w tle
Louis Prevost, z wykształcenia nauczyciel, był osobą, która wspierała żonę w jej działaniach, choć często pozostawał w cieniu. Jego doświadczenie jako porucznika marynarki wojennej oraz pracy w edukacji, w tym jako dyrektor szkoły, świadczy o jego zaangażowaniu w rozwój lokalnej społeczności. „Zawsze był przy Millie, ale pozostawał w tle” – wspominała Betty Lyons-Geary, podkreślając, że jego rola była równie ważna, mimo że nie była tak widoczna jak żony.
Wpływ rodziców na papieża
Rodzice papieża Leona XIV mieli ogromny wpływ na jego życie i wartości, które wyznaje. Jego brat John Prevost zauważył, że Robert, podobnie jak papież Franciszek, ma „wielkie pragnienie pomagania uciskanym i pozbawionym praw”. Wartości te, zaszczepione przez rodziców, kształtowały jego podejście do życia i misji, jaką pełni jako papież. „On jest naprawdę prosty. Nie zamierza wychodzić na 19-daniowy posiłek” – dodał John, wskazując na skromność i pokorę, które cechują nowego papieża.
Zmiany w społeczności katolickiej
Wybór Leona XIV na papieża może wpłynąć na lokalną społeczność katolicką w Chicago, która w ostatnich latach zmaga się z wieloma wyzwaniami. Liczba parafii w archidiecezji Chicago zmniejszyła się z 445 w latach 70. do 216 w 2024 roku, co odzwierciedla zmiany demograficzne i społeczne. „Być może ludzie poczują się bardziej związani, bo jest jednym z nas” – mówiła Noelle Neis, podkreślając nadzieję na odnowienie lokalnego Kościoła katolickiego dzięki wyborowi amerykańskiego papieża. Wspomnienia o rodzicach Leona XIV oraz ich zaangażowanie w życie parafii mogą stać się inspiracją dla wielu wiernych.